Opinie niektórych państw Europy Zachodniej są w tej chwili wstrzemięźliwie, ale dalsze naciski mogą spowodować, że misja pokojowa na Ukrainę zostanie zorganizowana – ocenił rzecznik rządu Piotr Müller. Zapowiedział, że propozycja przedstawiona zostanie na szczycie NATO i posiedzeniu Rady Europejskiej.
„DALSZE NACISKI”
– Rozumiem, że w tej chwili są wstrzemięźliwe opinie niektórych państw Europy Zachodniej, ze smutkiem to stwierdzam, ale jestem przekonany, że dalsze naciski mogą spowodować w przyszłości, że taka misja, która by zabezpieczała teren Ukrainy niezajęty jeszcze przez Rosję, przed dalszymi działaniami (zostanie zorganizowana) – powiedział.
Dodał, że „nie mówimy przecież o misji, która miałaby wejść w konflikt bezpośredni z Rosją, tylko miałaby stanąć w tych miejscach, które nie są zajęte w tej chwili przez Rosję, po to, żeby dać jasny sygnał, że nie ma zgody na zbrodnie wojenne”.
Rzecznik rządu zapowiedział, że propozycja zostanie przedstawiona na nadzwyczajnym szczycie NATO w przyszłym tygodniu i na posiedzeniu Rady Europejskiej. – Tu nie będzie łatwych i szybkich rozwiązań, ale żeby takie działania podejmować, trzeba już teraz wypracowywać różne warianty – powiedział.
WIZYTA PREMIERÓW W KIJOWIE
PAP/mm