Rosyjska propaganda obrała za cel Polskę. Żaryn: chodzi o zmianę percepcji wojny

(Fot. PAP/Tomasz Gzell)

W ostatnich dniach prowadzone są skoordynowane działania propagandy rosyjskiej wymierzone w Polskę – ocenił w piątek na Twitterze rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn. Dodał, że w ramach oddziaływania strona rosyjska oczernia nasz kraj i próbuję destabilizować relacje z Ukrainą i USA.

Stanisław Żaryn wskazał, że Kreml promuje tezy, które mają na celu oskarżenie Polski o podżeganie do wojny i agresję. Szerzenie insynuacji dotyczących zagrożeń płynących z przyjmowania ukraińskich uchodźców w Polsce oraz deprecjonowanie potencjału Wojska Polskiego, jak również jego zdolności do obrony Polski to kolejne elementy rosyjskiej propagandy – podkreślił.

Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych zaznaczył, że do celów działań rosyjskiej propagandy wymierzonej w Polskę należy zaliczyć podsycanie animozji z Ukrainą i USA. Ponadto Kreml stosuje fałszywe oskarżenia wobec naszego kraju, których przedmiotem jest doprowadzenie do śmierci wielu osób w Afganistanie, jak również zaprezentowanie Polski jako „wasala USA”.

OSKARŻANIE UKRAIŃSKICH WŁADZ

Stanisław Żaryn uważa, że celem działań propagandowych Rosji jest także Ukraina. Rzecznik wylicza deprecjonowanie tego kraju oraz oskarżanie władz i ukraińskich żołnierzy o okrucieństwo i zbrodnie wojenne czy też szerzenie insynuacji dotyczących wytwarzania na Ukrainie broni biologicznej, która miałaby zostać użyta przeciw Rosji.

Listę działań propagandowych Kremla, wymierzonych w ukraińskie władze, dopełniają fałszywe oskarżenia Rosji o wyprowadzenie przez Kijów majątku narodowego poza granicę państwa przy jednoczesnym wyłudzaniu pomocy finansowej od Zachodu.

– Rosyjskie działania informacyjne mają na celu zmianę percepcji wojny przeciwko Ukrainie oraz władz w Kijowie. Ma to doprowadzić do wycofania poparcia i zaangażowania Zachodu na rzecz Ukrainy – zaznaczył Żaryn.

ROSJA WYKORZYSTUJE DO PROPAGANDY SŁOWA BYŁEGO SZEFA MSZ W RZĄDACH DONALDA TUSKA

Rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych zauważył też, że rosyjska propaganda chętnie cytuje słowa Radosława Sikorskiego, ministra spraw zagranicznych w rządach Donalda Tuska. Jego wypowiedzi służą w tekstach publikowanych przez rosyjskie portale za dowód, że Polska wyłamuje się z antyrosyjskiego frontu, że odstaje od Zachodu, który nakłada na Rosję bolesne dla siebie sankcje.

– Propaganda, cytując słowa polskiego polityka, stwierdza, że „krytykuje”, „zawstydza” i „oskarża” on Rząd RP za bezczynność wobec Rosji, co jest interpretowane przez kolejne przekazy jako wyłamywanie się z działań Zachodu wobec Kremla – napisał na Twitterze Stanisław Żaryn.

Rzecznik ministra-koordynatora publikuje na dowód screeny z rosyjskich portali. Jego zdaniem przekaz propagandowy jest jasny: Polska, wbrew polityce Zachodu, nic nie robi.

– Rosyjska propaganda na bieżąco śledzi polską debatę publiczną i podejmuje wątki korzystne dla siebie – przypomniał Stanisław Żaryn. Dodał, że moskiewska narracja prezentuje Polskę jako państwo osamotnione i skonfliktowane z Zachodem.

– Podejmowane są próby destabilizowania współpracy Polski z jej sojusznikami. Wykorzystywanie też polskich polityków do działań rosyjskiej propagandy przeciwko Zachodowi daje Kremlowi dodatkowe korzyści w walce informacyjnej przeciwko NATO – napisał w mediach społecznościowych Stanisław Żaryn.

W piątek mija 37. doba wojny na Ukrainie, którą zapoczątkowała rosyjska inwazja. Wydarzenia za naszą wschodnią granicą relacjonujemy >>> TUTAJ.

PAP/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj