Ponad 23,3 miliony złotych przekazano do polskich uczelni na rzecz studentów i doktorantów, którzy przyjechali do Polski z Ukrainy po wybuchu wojny. W czwartek 12 maja na Uniwersytecie Gdańskim rozpoczął się cykl dyskusji dotyczący zaangażowania środowiska akademickiego w pomoc uchodźcom. Konferencja potrwa dwa dni.
Celem Programu jest umożliwienie studentom i doktorantom z Ukrainy, którzy przybyli do Polski po 24 lutego kontynuowania studiów, prowadzenia prac nad rozprawą doktorską lub odbycia innych form kształcenia w polskich uczelniach i instytutach do września tego roku.
– Bardzo cieszymy się, że możemy wspólnie z Narodową Agencją Wymiany Akademickiej debatować na temat tego, jak powinna wyglądać dalsza współpraca środowisk akademickich Polski i Ukrainy, która przede wszystkim koncentruje się na pomocy. Chcemy jednak, żeby była to pomoc już oparta nie o te pierwsze odruchy serc, wspaniałą aktywność, którą podjęły uczelnie w Polsce na szczeblach wolontariackich i studenckiej współpracy, ale chcemy zdobyć i nakreślić perspektywę długotrwałej przemyślanej pomocy, aby faktycznie spełniała ona oczekiwania osób z Ukrainy – wyjaśnia rektor Uniwersytetu Gdańskiego prof. Piotr Stepnowski.
WYPRACOWANIE ODPOWIEDNICH DZIAŁAŃ
Jak wyjaśnia wiceminister Edukacji i Nauki Włodzimierz Bernacki, konferencja realizowana na terenie Uniwersytetu Gdańskiego jest niezwykle istotna ze względu na kończący się rok akademicki. Planowane są działania, które uzyskają pozytywną akceptację ze strony ukraińskiej.
– Mamy już pewne doświadczenia dotyczące przyjmowania zarówno studentów, jak i pracowników naukowych do Polskich uczelni i instytutów badawczych, ale czeka nas ten moment, w którym nie będziemy otwierać uczelni w trybie ekstra ordynaryjnym, a więc w trakcie trwania semestru, ale w trybie właściwym również dla obywateli Rzeczpospolitej – mówi Włodzimierz Bernacki.
– Studenci, którzy studiowali w Ukrainie i po wybuchu wojny przyjechali do Polski nie są w pierwszych dniach gotowi na studia tutaj. Potrzebują tolerancji i szybkiego nauczania języka polskiego. Dla studentów różnica jest duża. Większość tych rzeczy potrzebuje uwagi – dodaje konsul Ukrainy w Gdańsku Ołeksander Plodostyi.
ROZDYSPONOWANIE ŚRODKÓW FINANSOWYCH
Środki rozdysponowane są na 98 uczelni i instytucji badawczych, które zorganizują zajęcia dla studentów z Ukrainy, a także dla doktorantów.
– Tym razem otrzymaliśmy bardzo dużą transzę, jeżeli chodzi o środki finansowe. Jest to około 24 milionów złotych. Główna część – czyli około 19 tysięcy złotych pochodzi z Ministerstwa Edukacji i Nauki, reszta z Ministerstwa Zdrowia. Środki są rozdzielone. Zdążyliśmy przeprowadzić konkurs. Potrzeb było więcej, bo uczelnie sygnalizowały, że potrzebne są im środki dla około 6 tysięcy studentów, a my mamy dla około 2 tysięcy studentów. Za miesiąc zajęć uczelnia może otrzymać 1000 złotych na koszty kształcenia, a student 1500 złotych stypendium socjalnego – mówi Grażyna Żebrowska, dyrektor Narodowej Agencji Wymiany Akademickiej.
WSPÓLNY CEL
– Naszym celem jest zorganizowanie tej współpracy ze środowiskiem akademickim Ukrainy w taki sposób, by nie zaburzyć funkcjonowania tego środowiska, szczególnie w tej trudnej sytuacji, w której się znajduje. Chcemy pomóc studentom kontynuować ich naukę, doktorantom przygotowywać rozprawy doktorskie a naukowcom kontynuować badania tak, aby ten potencjał naukowy Ukrainy mógł się rozwijać – mówi Arkadiusz Mężyk przewodniczący Konferencji Rektorów Akademickich Szkól Polskich.
Marta Włodarczyk