Projekt drugiego etapu obwodnicy Kartuz z rocznym opóźnieniem? Urzędnicy są jednak zdeterminowani

(Fot. Pixabay)

Przedłuży się projektowanie drugiego etapu Obwodnicy Kartuz. Prace nad dokumentacją dla trzykilometrowej drogi, która poprowadzi do Łapalic zaczęły się w styczniu ubiegłego roku i miały potrwać do września.

Dziś już wiadomo, że to nierealne. Wszystko przez brak uzgodnień z kolejarzami. – Linia w pobliżu Grzybna i Prokowa będzie biegła równolegle do nowej trasy – mówi Grzegorz Stachowiak z Zarządu Dróg Wojewódzkich. – Projektant oczekuje, że znacząco wydłużymy czas na składanie dokumentacji. Mówi o rocznym opóźnieniu. My nie widzimy powodu dla tak znacznych zmian, myślimy, że to będzie jakieś pół roku – komentuje.

PRACE POD KONIEC 2023 ROKU

Urzędnicy szacują, że w związku z tym prace budowlane powinny zacząć się nie na początku, a pod koniec 2023 roku.

– Dla nas to też nie jest komfortowa sytuacja, ponieważ im dalej, tym więcej cenowych niewiadomych. Ale jesteśmy zdeterminowani, żeby tę inwestycję zrealizować. Warty około 120 milionów złotych projekt jest współfinansowany z rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. Pieniądze dołożą też lokalne samorządy – dodaje Stachowiak.

Na początku czerwca ma zostać rozpisany przetarg na projekt trzeciego etapu obwodnicy Kartuz. Droga połączy trasę 221 w kierunku Gdańska z 224 do Somonina i 228 do Bytowa.

Sebastian Kwiatkowski/kk

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj