Według badań 87% pracujących w Polsce osób dobrze ocenia warunki pracy. Dużo lepiej jednak oceniają je Norwegowie. Aż 94% twierdzi, że jest zadowolonych z warunków pracy. Powoduje to, że 73% badanych deklaruje chęć pozostania na stanowisku do 60. roku życia. W Polsce to tylko 60%.
Zdaniem ekspertów, główną przyczyną tego, że Polacy chcieliby szybciej przejść na emeryturę jest ich stan zdrowia, co w dużej mierze związane jest z gorszymi warunkami pracy. One ciągle się jednak poprawiają, choć wciąż jest dużo do zrobienia. Co jeszcze można zrobić w tym temacie? O to Olga Zielińska zapytała Janusza Wiśniewskiego, przewodniczącego „Solidarności” z Mostostalu Chojnice i społecznego inspektora pracy.
– Jak nawiązaliśmy współpracę z norweską firmą około roku 2004, to dopiero wtedy doszło do całkowitej zmiany warunków pracy. Na początku było bardzo trudno dostać zlecenia. Musieliśmy długo popracować, aby mogło dojść do ich realizacji. Oprócz prestiżu, idą za tym ogromne pieniądze. To była duża nobilitacja. Musieliśmy jednak zadbać o podwyższone standardy BHP i antykorozyjne. Aby otrzymać norweski kontrakt, właściciel musiał zainwestować w poprawę warunków pracy. Wszystko było sprawdzane na miejscu przez różne komisje. Od 14 lat wykonujemy różne zlecenia, ale przy każdym nowym kontrakcie Norwedzy zaczynają od sprawdzenia BHP. Wszystkie etapy są nadzorowane, uwagi są wykazywane, następuje drugie sprawdzenie i dopiero wtedy następuje podpisanie umowy – wyjaśnia Janusz Wiśniewski.
Olga Zielińska/pb