Cztery flamingi przyszły na świat w Gdańskim Ogrodzie Zoologicznym. To drugi w historii, a pierwszy mnogi przychówek tych zwierząt w Gdańsku.
Młode czerwonaki różowe urodziły się w lipcu tego roku i już paradują po wybiegu razem z resztą stada.
NARODZINY FLAMINGÓW W ZOO TO RZADKOŚĆ
W naturze ptaki dobierają się w pary i wspólnie budują gniazdo na wyspie albo na brzegu zbiornika wodnego. Samica składa jedno jajo, w którego inkubację zaangażowanych jest oboje rodziców. Jednak w ogrodach zoologicznych narodziny flamingów to rzadkość.
– Nasze maluchy różnią się od siebie wielkością, ponieważ wykluły się w różnym czasie. Tym bardziej warto odwiedzić nas teraz i z łatwością obserwować jak rozwijają się te ptaki – zachęcają przedstawiciele zoo.
MALUCHAMI OPIEKUJE SIĘ CAŁE STADO
Rodzice są również odpowiedzialni za karmienie pisklęcia. Jednak często w kolonii tworzy się swego rodzaju żłobek – maluchami zajmuje się całe stado. Również w Gdańsku w opiekę nad młodymi włączyła się cała różowopióra społeczność. Jak podkreśla ogród zoologiczny, świadczy to o dużym zgraniu stada.
Pierwsze flamingi w gdańskim zoo przyszły na świat w sierpniu ubiegłego roku.
ua