Otwarcie kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną jest dowodem konsekwentnej polityki rządu w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa transportowego i uniezależnianie się od Rosji – ocenił rzecznik rządu Piotr Müller. Przypomniał też o otwarciu gazociągu Baltic Pipe, zaplanowanym na koniec września.
17 września zostanie oficjalnie otwarty kanał żeglugowy przez Mierzeję Wiślaną. W czwartek rzecznik rządu Piotr Müller podkreślił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że jest to wydarzenie „bardzo ważne”. Uznał je za przykład „konsekwentnej polityki w zakresie zwiększenia bezpieczeństwa”.
– Bo to jest też w pewnym sensie uniezależnienie się od Rosji, a więc to dobra wiadomość – ocenił.
Rzecznik rządu przypomniał też o zaplanowanym na 27 września otwarciu gazociągu Baltic Pipe. – Myślę, że nie bez powodu w tej chwili też pojawiają się próby przypisywania nam zupełnie innych zachowań, niż są w rzeczywistości. Bo te dwa wielkie projekty udowadniają, w jaki sposób my prowadziliśmy politykę, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne, czy bezpieczeństwo – w tym wypadku – transportowe, jeżeli chodzi o przekop Mierzei – podkreślił.
PAP/mrud