Mający na swoim koncie 115 meczów w NBA Orlando Johnson blisko Trefla Sopot. Koszykarz przyleciał do Polski w niedzielę wieczorem, a obecnie przechodzi badania medyczne oraz testy sportowe, po których zapadnie decyzja dotycząca gry zawodnika w żółto-czarnych barwach.
Amerykanin występował ostatnio w australijskim Brisbane Bullets, gdzie grał do wiosny 2021 roku. Wcześniej reprezentował rosyjski Avtodor Saratov, gdzie w lidze VTB notował średnio 14,3 pkt na mecz. Wielką niewiadomą jest aktualna dyspozycja 33-letniego rzucającego, bowiem po australijskiej przygodzie próbował jeszcze swoich sił na Filipinach w barwach San Miguel, ale trudno doszukać się statystyk gracza z tamtego okresu.
CV Amerykanina jest bardzo bogate. Występował w kilku klubach NBA – Indianie Pacers (2012-14), Sacramento Kings (2014), Phoenix Suns i New Orleans Pelicans (2015-16). Najlepiej spisywał się w Suns, gdzie notował średnio 8 punktów na mecz. Johnson ma za sobą także epizod w Eurolidze w barwach Uniksu Kazań i Baskonii. Sopocki klub w najbliższym czasie podejmie decyzję dotyczącą przyszłości zawodnika w klubie.
Jednocześnie z powodu przedłużającego się leczenia stanów przeciążeniowych ścięgna Achillesa, kontrakt Belga Jeana Salumu został zawieszony do czasu dojścia zawodnika do pełnej dyspozycji.