Rady dzielnic Chełm, Jasień, Orunia Górna i Ujeścisko-Łostowice zorganizowały we współpracy ze spółką Gdańskie Usługi Komunalne „Wielkie sprzątanie Gdańska Południe”. Chętni mogli skorzystać z przygotowanych zestawów do sprzątania.
W pięciu miejscach ustawiono specjalne kontenery. – W dzielnicy Ujeścisko-Łostowice kontener można znaleźć przy szkole Montessori w rejonie Góry Kozaczej. W tej samej dzielnicy, na styku z Jasieniem, pojemniki stanęły w rejonie placu zabaw pomiędzy zbiornikami Świętokrzyska I i II. Na Jasieniu kontener został ustawiony przy Szkole Podstawowej numer sześć przy ulicy Lawendowe Wzgórze, a na Oruni Górnej-Gdańsk Południe – w rejonie zbiornika retencyjnego „Augustowska”. Pojemnik na Chełmie można znaleźć w okolicy Placu Styp-Rekowskiego – tłumaczyła Olimpia Schneider, rzecznik prasowy Zakładu Utylizacyjnego, dodając, że dla pierwszych dwudziestu osób, które zbiorą pełen worek śmieci, przygotowano specjalne nagrody.
– Wszystkich sprzątających zapraszamy do sprzątania w formule #TrashChallenge. Jak w niej uczestniczyć? Należy iść na spacer, zrobić zdjęcie zaśmieconego miejsca, a następnie posprzątać je oraz ponownie sfotografować zmianę i wysłać nam zdjęcie, wykorzystując formularz elektroniczny. Przygotowaliśmy wiele upominków – zachęcała.
MIESZKAŃCY: TRZEBA DBAĆ O OKOLICĘ I UCZYĆ TEGO DZIECI
Uczestnicy akcji wskazywali, że dbanie o czystość okolicy stanowi ich obowiązek. – Będę sprzątała, zwłaszcza w te dni, gdy jest więcej zanieczyszczeń. Jako mieszkańcy chcemy, żeby było ładnie i czysto – deklarowała jedna z osób biorących udział w wydarzeniu.
– Trzeba pokazywać dzieciom i wszystkim dookoła, że warto dbać o teren. Tymczasem ludzie nie tylko nie sprzątają, ale również niszczą. Każdy tu patrzy tylko na siebie, dlatego zostają butelki po napojach, ciuchy czy papierki – dodawał inny uczestnik.
W DZIEDZINIE CZYSTOŚCI JEST POSTĘP
Piotr Lachowski, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Ujeścisko, zachęcał do sprzątania przy zbiorniku Świętokrzyska II.
– Jest tu dużo plastiku, zwłaszcza w postaci butelek po napojach. Trzeba edukować dzieci w tym zakresie. Wiele osób mówi, że służby powinny sprzątać miasto, a ja chciałbym, żeby wszyscy się uczyli. Jeśli porównamy obecną sytuację z poprzednimi latami, dziś jest dużo lepiej; znajdujemy coraz mniej papierków i innych śmieci – mówił.
Marta Włodarczyk/MarWer