Aleksandra Dulkiewicz spotkała się z „niezależnymi sędziami”. Internauci: taki układ to mafia

(Fot. Twitter/Aleksandra Dulkiewicz)

Jaki wyrok po takim spotkaniu wydałby sędzia Tuleya w procesie, w którym oskarżona byłaby Aleksandra Dulkiewicz? – w ten sposób internauci komentują informację na temat wspólnej imprezy trójmiejskich samorządowców oraz upolitycznionych sędziów. Zdaniem prezydent Gdańska spotkanie było poświęcone między innymi refleksji nad przestrzeganiem prawa.

W spotkaniu uczestniczyli m.in. prezydenci Gdańska i Sopotu Aleksandra Dulkiewicz i Jacek Karnowski oraz sędziowie Krystian Markiewicz, Paweł Juszczyszyn, Igor Tuleya i Dorota Zabłudowska.

– Układ polityków i sędziów określany jest mafią. Mafia trójmiejska w komplecie – skomentował inny internauta. Pytano także o to, czy za obrady samorządowców i upolitycznionych sędziów w sopockiej restauracji zapłacą gdańscy czy sopoccy politycy.

Komentatorzy zwrócili również uwagę na kwestionowany status Igora Tuleyi, który w 2010 roku otrzymał nominację od marszałka Sejmu Bronisława Komorowskiego, który wykonywał wówczas obowiązki prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej po śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Smoleńsku, ale zdaniem części specjalistów nie oznacza to, że mógł mianować sędziów. Ta prerogatywa miałaby być zarezerwowana dla samego prezydenta.

Internauci zachęcali też, by samorządowcy zajęli się swoimi obowiązkami i podkreślali szkodliwość działań podejmowanych przez nich i upolitycznionych sędziów.

 

TVP Info/ua

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj