– Świat stoi dziś na skraju kolejnego konfliktu – powiedział premier Donald Tusk na Westerplatte. Przy okazji obchodów 74. rocznicy napaści hitlerowskich Niemiec na Polskę szef rządu mówił m.in. o Afganistanie i Libii, które od lat dotykają złe emocje, niejasne interesy i konflikty między wyznaniami i państwami. Być może lada godzina, być może lada dzień rakiety spadną na Syrię. To reakcja na zbrodnię użycia broni chemicznej przeciwko cywilom: reakcja rozumiała i potrzebna, oby była skuteczna – mówił Donald Tusk.
Zdaniem premiera skuteczność reakcji wolnego świata na tego typu zdarzenia to także gwarancja bezpieczeństwa dla Polski, choć to ciągle odległy dla nas teatr wojny.
{flv}5730{/flv}