Studenci z Politechniki Gdańskiej zaprojektowali budynek straży pożarnej w San Francisco. Iich projekt okazał się najlepszy spośród ponad 200 innych, nadesłanych prac. Według założeń, pod zabudowę powinien być wykorzystany niezagospodarowany do tej pory pirs. Architekci sztuczny półwysep podzielili na trzy części. Są tam budynek straży z podziemnym, wielopoziomowym parkingiem, mały park oraz dok dla lotniskowca, który ma być mobilnym centrum dowodzenia.
W projekcie San Francisco Fire Department Headquarters architekci musieli uwzględnić przede wszystkim charakter działania służb ratunkowych. – Podczas projektowania wzięliśmy pod uwagę urządzenia, jakie wykorzystują strażacy, gabaryty pojazdów, dostęp do dróg, lądowiska dla helikopterów, sąsiedztwo wody oraz lokalizację zbiorników z substancjami łatwopalnymi, napisali na stronie Politechniki Gdańskiej.
Projekt Jakuba Grabowskiego i Kacpra Radziszewskiego nawiązuje do industrialnej, portowej estetyki San Francisco. – Postawiliśmy na prostotę i minimalizm, a odsłonięta konstrukcja i transparentność elewacji to próba pokazania pragmatyzmu związanego z istotą funkcjonowania straży pożarnej.
Oprócz nagrody w wysokości 3 tysięcy euro studenci zaprezentują pracę na wystawie Architecture School of Barcelona oraz na Uniwersytecie La Salle.
To kolejny sukces Jakuba i Kacpra. W czerwcu 2013 wygrali światowy konkurs na zagospodarowanie wzgórza Camelot – „Camelot Research & Visitors Center”. Wtedy, ich projekt okazał się lepszy od ponad 300 innych nadesłanych prac.