Można już zgłaszać projekty do kolejnej edycji Budżetu Obywatelskiego Gdańska. Dla mieszkańców to szansa na wspieranie lokalnych inicjatyw. Do wykorzystania jest ponad 20 milionów złotych. Jedna szósta środków ma zostać przeznaczona na projekty zielone.
Jak mówi Sylwia Betlej z urzędu miejskiego, czas na zgłaszanie projektów mija 3 marca. – Projekt złożyć można w pięć minut. Zaręczamy, że sam formularz jest bardzo prosty. Wystarczy założyć konto w systemie i wypełnić formularz. Tam jest osiem punktów. Trzeba wskazać tytuł, lokalizację, orientacyjny koszt, wszystko opisać, a na koniec przekonać mieszkańców, by wygrać – tłumaczy.
Propozycje można składać przez miesiąc. Kolejne 30 dni potrwa wstępna i formalna ocena projektów. Ostateczna weryfikacja gotowa ma być do wakacji. W dziesięciu minionych edycjach budżetu obywatelskiego na 822 projekty wydano 157 milionów złotych. W ubiegłym roku mieszkańcy zgłosili 509 projektów. Na zwycięskiej liście było 117.
– Liczymy na jeszcze lepszą realizację – mówiła zasiadająca w komisji konsultacyjnej radna Prawa i Sprawiedliwości Elżbieta Strzelczyk. – Zachęcamy do głosowania i mamy nadzieję, że w tym roku to będzie więcej osób niż w ubiegłym. Rozumiem tych mieszkańców, którzy się zniechęcają, ponieważ projekty są za wolno realizowane lub konkretne wydziały w urzędzie nie potrafią się dogadać – tłumaczyła.
– Zgłaszajcie do nas wcześniej swoje projekty, żebyśmy mogli je przedyskutować – dodawał radny Koalicji Obywatelskiej Jan Perucki.
– Warto działać na rzecz lokalnej społeczności i zmieniać swoje otoczenie, robić coś dla sąsiadów – przekonywał Piotr Krzemiński, jeden z pomysłodawców budowy multiparku przy Morenowym Wzgórzu.
– To żywy przykład na to, że warto być konsekwentnym. Czekamy także na projekty inne niż infrastrukturalne, także sportowe i kulturalne – dodawała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.
Elektroniczne głosowanie odbędzie się w połowie września. Warto przypomnieć, że gdański budżet obywatelski w ostatnich latach wzbudzał sporo kontrowersji. W 2017 roku nie zliczono części głosów. Dwa lata później można było zalogować się z cudzego konta. W ubiegłym roku wyciekły dane osobowe.
Jak podkreślają urzędnicy, w tym roku nie ma już konieczności dostarczenia do urzędu wersji papierowej wniosku i załączników. Wystarczy formularz wysłany online.
Sebastian Kwiatkowski/ol