Uciekał przed policją, bo nie miał licencji taksówkarskiej. Teraz grozi mu więzienie

Zdjęcie ilustracyjne (Fot. KWP Gdańsk)

Nielegalny taksówkarz uciekał przed policją w centrum Gdańska. Za kierownicą siedział 23-letni obywatel Gruzji, który nie miał licencji na przewóz osób. Gdyby zatrzymał się do kontroli dostałby jedynie mandat. Teraz grozi mu 5 lat więzienia.

W nocy patrol drogówki na Alei Zwycięstwa chciał zatrzymać do kontroli skodę. Kierujący gwałtownie skręcił w Hallera i zaczął uciekać. Ostatecznie kierujący zatrzymał pojazd na ul. Marynarki Polskiej i próbował jeszcze uciec pieszo. Policjanci obezwładnili 23-letniego obywatela Gruzji.

TRAFIŁ DO POLICYJNEGO ARESZTU

Mieszkaniec Sopotu przyznał, że chciał uniknąć kontroli drogowej, ponieważ świadczy usługi transportowe i nie ma licencji na przewóz osób. Policjanci zatrzymali mu prawo jazdy, a samochód odholowali. 23-latek trafił do policyjnego aresztu. Już usłyszał zarzut niezatrzymania się do policyjnej kontroli.

Grzegorz Armatowski/mm

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj