Policjanci z Gdańska zatrzymali pijanego 33-letniego obywatela Ukrainy, który w Oliwie groził bronią przypadkowo napotkanej osobie. Zaalarmowana policja szybko zatrzymała napastnika. 33-latek trafił do policyjnej celi i po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty.
– Do zajścia doszło na ulicy Cystersów w niedzielę, 23 kwietnia. Nieznany mężczyzna groził przechodniowi przedmiotem przypominającym broń. We wskazany rejon natychmiast został skierowany patrol. – Policjanci dojechali w ciągu kilku minut i podczas przeszukania terenu w okolicy ul. Opata Jacka Rybińskiego zauważyli mężczyznę, którego wygląd odpowiadał rysopisowi sprawcy. 33-letni obywatel Ukrainy został zatrzymany. Przy mężczyźnie funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli pistolet pneumatyczny. Po jego sprawdzeniu okazało się, że jest nienaładowany, a na jego posiadanie nie jest wymagane zezwolenie. Okazało się też, że zatrzymany 33-latek był pijany. Badanie wykazało, że miał prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu podejrzany usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych – informuje podinsp. Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Za przestępstwo kierowania gróźb karalnych grozi do 3 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/raf