Krzysztof Dośla: „Podstawową wadą jest brak zrozumienia, czym jest dialog społeczny”

(fot. Radio Gdańsk)

O dialogu społecznym i ponadzakładowych układach zbiorowych dyskutowaliśmy w „Głosie Pracownika”. Gościem programu był Krzysztof Dośla, przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.

– W Polsce jedynie 14 procent zatrudnionych objętych jest układami zbiorowymi. W Norwegii jest to ponad połowa wszystkich pracowników, zaś wynagrodzenia są tam co roku regulowane w ramach ogólnokrajowej aktualizacji układu zbiorowego. W krajach „starej” Unii Europejskiej oraz w Chorwacji, w Słowenii i w Czechach układy zbiorowe zakładowe, ponadzakładowe i branżowe obejmują 60 proc. zatrudnionych – mówił Krzysztof Dośla.

Gość audycji wyjaśnił również, dlaczego zatem układy zbiorowe nie upowszechniły się w Polsce tak, jak w innych krajach.

– Podstawową wadą jest brak zrozumienia, czym jest dialog społeczny. To też się wywodzi z przeszłości i systemów, które w Polsce funkcjonowały przez wiele lat. Tendencja niestety nie zmieniła się za bardzo. Z badań wynika też, że u nas najmniejszy odsetek populacji ufa sobie nawzajem – podkreślał przewodniczący Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.

Projekt „Dialog społeczny kluczem do rozwoju – II edycja” dofinansowany jest przez Norwegię, poprzez Fundusze Norweskie 2014 – 2021, w ramach programu „Dialog społeczny – godna praca”.

Tomasz Sosnowski/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj