Łamała przepisy, bo miała stresujący dzień. Na „poprawę” humoru strata prawa jazdy i ogromny mandat

Drogówka
(Fot. Pomorska Policja)

Wyjątkową ignorancją przepisów ruchu drogowego popisała się 24-latka z Gdańska. Kobieta kierowała autem osobowym i w jednej chwili popełniła trzy wykroczenia. Zauważyli to policjanci, którzy zabrali jej prawo jazdy.

Policjanci z gdańskiej drogówki kontrolowali kierowców na ulicy Elbląskiej. Zauważyli renault, które jechało o 62 kilometry więcej, niż pozwalają przepisy. Do tego kierująca rozmawiała przez telefon komórkowy i wyprzedzała inny pojazd na przejściu dla pieszych.

(fot. KMP Gdańsk)

Funkcjonariusze zatrzymali auto – za kierownicą siedziała 24-latka. Kobieta tłumaczyła, że miała stresujący dzień i spieszy się do przyjaciółki. Policjanci ukarali ją mandatem w wysokości czterech tysięcy złotych. Oprócz tego jej konto wzbogaciło się o 41 punktów karnych. Oczywiście kierująca już straciła prawo jazdy. Dokumentu nie odzyska, bo przekroczyła liczbę dopuszczalnych punktów. Czeka ją więc ponowny egzamin.

Policjanci apelują o rozwagę za kierownicą. Brawura i przekroczenie dopuszczalnej prędkości to główne przyczyny wypadków drogowych.

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj