Najbardziej oblegane były przedszkola w południowych dzielnicach Gdańska, najmniej chętnych było w starszych rejonach miasta, gdzie są jeszcze pojedyncze wolne miejsca. Tak wynika z pierwszego etapu rekrutacji, który właśnie się zakończył. – Do przedszkoli nie dostało się 676 trzylatków i 182 czterolatków, czyli łącznie 858 dzieci – mówi Dariusz Wołodźko z Urzędu Miasta i uspokaja, że nie wszystko jeszcze przesądzone.

– Liczba ta na pewno się zmniejszy. Tak jest co roku. Po pierwszym etapie rekrutacji część rodziców wcale nie zapisuje dziecka do przedszkola, na przykład gdy dostało się ono do placówki drugiego czy trzeciego wyboru i rodzicom jest tam za daleko. Jeśli maluch dostał się do przedszkola, rodzic od dziś do 14 maja musi podpisać z dyrektorem placówki umowę – wyjaśnia Dariusz Wołodźko.

Ostateczne listy przyjętych zostaną opublikowane 16 maja o godzinie 13:00. Wtedy będzie też wiadomo, w których przedszkolach są jeszcze wolne miejsca. Szczegóły można znaleźć na stronie www.edu.gdansk.pl

W Gdańsku jest 58 przedszkoli publicznych. W przyszłym roku w dzielnicy Gdańsk Południe ma powstać nowe przedszkole dla setki dzieciaków. Miasto czeka na dofinansowanie inwestycji z pieniędzy rządowych. Są jeszcze wolne miejsca w przedszkolach niepublicznych.

W Sopocie do przedszkoli dostały się wszystkie chętne dzieci, w Gdyni wyniki rekrutacji będą znane w maju.