Kolejne pytanie referendalne: Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn? – ogłosiła w sobotę wiceprezes PiS, była premier Beata Szydło.
W piątek Prawo i Sprawiedliwość rozpoczęło akcję przedstawiania kolejnych pytań referendalnych. Pierwsze pytanie – jak przekazał prezes PiS Jarosław Kaczyński – będzie brzmiało: „Czy popierasz wyprzedaż państwowych przedsiębiorstw?”. Kolejne pytanie referendalne ogłosiła w sobotę Beata Szydło i będzie brzmiało: Czy jesteś za podwyższeniem wieku emerytalnego wynoszącego dziś 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn?
✅ Dla nas zawsze decydujący jest głos zwykłych Polaków. Drugie pytanie będzie brzmiało 👇#PolacyDecydują pic.twitter.com/Qcu7w5XHZ3
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) August 12, 2023
– Tusk i Platforma mówią wiele o kobietach, a kazali im pracować prawie do śmierci. Tak samo mężczyznom – mówi w spocie była premier.
W nagraniu przypomniano archiwalne wypowiedzi liderów PO: ówczesnego kandydata na prezydenta Bronisława Komorowskiego z debaty telewizyjnej w 2010 roku, który mówił: „Nie ma potrzeby podnoszenia wieku, można stworzyć możliwość wyboru” i późniejsze ówczesnego premiera Donalda Tuska z 2012 roku: „Przyjmuję podniesienie wieku emerytalnego do 67. roku życia”.
– Kłamali więc w tej sprawie – podsumowuje te słowa Beata Szydło. – Dla nas głos zwykłych Polaków był i będzie zawsze najważniejszy – podkreśla.
Jak przekazał PAP rzecznik PiS Rafał Bochenek, „uchwała referendalna zostanie przedłożona na posiedzeniu Sejmu i będzie obejmowała cztery pytania, które będą systematycznie w najbliższych dniach prezentowane”. 16 i 17 sierpnia odbędzie się dwudniowe posiedzenie Sejmu; zgodnie z harmonogramem, ma zająć się m.in. rozpatrzeniem wniosku o zarządzenie ogólnokrajowego referendum.
W czerwcu wicepremier Kaczyński oświadczył, że kwestia relokacji migrantów w UE musi zostać poddana pod referendum. Zamiar przeprowadzenia referendum razem z przypadającymi na jesieni wyborami parlamentarnymi potwierdził premier Mateusz Morawiecki.
PAP/mrud