Kosztujący 4 miliony złotych remont budynku Caritasu przy ulicy Jesionowej w Gdańsku właśnie dobiegł końca. To od lat wręcz legendarne miejsce dla wielu wolontariuszy zostało gruntownie zmodernizowane. Obiekt dostosowano do nowoczesnych standardów i teraz będzie mógł służyć między innymi jako siedziba wolontariatu oraz centrum dla migrantów i uchodźców. Ale nie tylko – będzie pełnił bowiem więcej funkcji.
Obiekt przeszedł gruntowny remont i został dostosowany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Sam budynek stał się dwukondygnacyjny. Znajdują się tam sale szkoleniowe, pomieszczenia dla wolontariuszy, kącik kawowy czy pokój psychologa. Wszystko to ma usprawnić działanie instytucji i pomaganie potrzebującym.
Przed remontem w obiekcie funkcjonowało centrum wolontariatu oraz zespół świetlic, służący dzieciom z okolicy. Teraz oprócz wspomnianego centrum znajdzie się tam również centrum dla migrantów i uchodźców. Ponadto wydzielona zostanie spiżarnia Cartias. W obiekcie funkcjonować będzie też Europejski Korpus Solidarności. A to nie wszystko – przewidziano też sale dla dwóch grup przedszkolnych.
Budynek oprócz dostosowania do nowoczesnych realiów przeszedł również termomodernizację. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej dofinansował wymianę okien i modernizację instalacji. Wszystko to w przyszłości poskutkuje sporymi oszczędnościami.
– Cieszymy się z każdej złotówki, która trafia z NFOŚiGW. A trafiło całkiem sporo, bo trafiło do nas dziewięć milionów złotych dotacji na termomodernizację i wymianę źródeł ciepła. Czyli na docieplenia, wymianę stolarki okiennej, wymianę instalacji Niestety te straty ciepła są bardzo duże i są zróżnicowane w zależności od miejsca. Trzeba dbać o całokształt dla budynku. Czasami wymiana instalacji czy wymiana okien powoduje ogromne oszczędności – wyjaśniał Szymon Gajda, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Gdańsku.
Oskar Bąk/raf