27 września w Chwaszczynie odbyła się konferencja prasowa Lewicy na temat infrastruktury telekomunikacyjnej w pomorskich miejscowościach. Głos zabrali Adrian Zandberg z Zarządu Krajowego Partii Razem oraz Anna Górska, kandydatka Lewicy do Senatu w okręgu 63.
– Szybki internet musi dotrzeć do kaszubskich wsi. To, że w wielu z nich nie ma nawet zasięgu telefonicznego, to skandal. Mamy XXI wiek. Państwo musi w końcu wziąć się na poważnie za rozbudowę „sieci” – podkreślali na wspólnym briefingu w Chwaszczynie Adrian Zandberg, lider Lewicy Razem, i Anna Górska, kandydatka Paktu Senackiego w okręgu kaszubskim.
Jak podkreślała Anna Górska, szybki internet nie powinien być tratowany jak luksus, a jak podstawa. – Bez internetu trudno pracować, prowadzić firmę czy nowoczesne gospodarstwo. Tymczasem w naszej okolicy jest często problem nawet z zasięgiem telefonu. Mamy XXI wiek, a ludzie wychodzą z domu, żeby złapać „sieć” i móc gdziekolwiek zadzwonić. To olbrzymie zaniedbanie władz. Rząd musi w końcu się tym zająć. Dopilnuję tego jako senatorka z okręgu kaszubskiego. My tutaj, niestety, świetnie wiemy, co to znaczy wykluczenie internetowe – tłumaczyła.
Z kolei Adrian Zandberg stwierdził, że sam rynek nie rozwiąże wspomnianego problemu, bo gdyby było to możliwe, już dawno by się wydarzyło.
– Telekomunikacyjni giganci zostawiają całe połacie kraju bez dostępu do nowoczesnej komunikacji. Powinniśmy wymagać od nich więcej. Tu musi, dużo aktywniej niż obecnie, działać rząd, dlatego Lewica zwiększy środki na światłowody, na rozbudowę sieci. Tam, gdzie jest szybki internet, szybciej rozwija się gospodarka, zarabia się więcej. To inwestycja, która po prostu się opłaca – zaznaczył.
mat. pras./aKa