Specjalna uchwała Senatu związana z 40. rocznicą uzyskania przez Wałęsę Pokojowej Nagrody Nobla

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Miejskie obchody 80. rodzin Lecha Wałęsy rozpoczęły się w Ratuszu Głównego Miasta w Gdańsku. Tam przekazano jubilatowi specjalną uchwałę Senatu Rzeczpospolitej związaną z nadchodzącą 40. rocznicą uzyskania przez niego Pokojowej Nagrody Nobla.

UCHWAŁA SENATU RP

Główne uroczystości związane były z uchwałą Senatu RP w sprawie 40. rocznicy przyznania Lechowi Wałęsie Pokojowej Nagrody Nobla, która przypada dokładnie na 5 października 2023 roku. Jednak ze względu na to, że Wałęsa obchodzi dziś (29 września) swoje 80. urodziny, zdecydowano się na połączenie tych dwóch uroczystości. W Ratuszu Głównego Miasta Gdańska odbyło się między innymi odczytanie treści uchwały.

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Głos zabrał również jubilat. – 80 lat… Teoretycznie – cóż, to za piękny wiek. Muszę jednak przyznać, że praktycznie jest niestety coraz trudniej. Codziennie z czegoś trzeba rezygnować – tłumaczył Wałęsa. – W moim życiu niebiosa naprawdę często mi pomagały i to nie są żarty. Kiedy o tym mówię, to ludzie słyszą tylko: „Ja, ja, ja” i oceniają, że: „Znów się chwali, znów gra bohatera”. Nie, tylko tak mnie los ustawiał, że musiałem w moim bogatym i długom życiu podejmować decyzje dotyczące podstawowych problemów –  dodał Lech Wałęsa.

ZNACZENIE NAGRODY NOBLA

Sławomir Rybicki, senator i sprawozdawca uchwały Senatu wspomniał, że Nagroda Nobla była ważnym sygnałem dla każdego, kto sprzeciwiał się tamtemu systemowi. – Pokojowa Nagroda Nobla przypomniała światu postać Lecha Wałęsy i sprawę Solidarności. Podkreślała podejmowany przez władze PRL-u wysiłek zacierania społecznej pamięci. Przyznanie nagrody utrudniało władzy przekonywanie społeczeństwa, że jest to tylko zamknięty rozdział historii, a Lech Wałęsa pozostaje wyłącznie osobą prywatną. Podniosło też na duchu szerokie rzesze Solidarności i dodało sił ukrywającym się ludziom podziemia – wyjaśniał senator.

(Fot. Radio Gdańsk/Oskar Bąk)

Przy okazji uroczystości głos zabrał również marszałek senatu Tomasz Grodzki. – Jak wielkim wydarzeniem dla narodu Polskiego, uciśniętego pod jarzmem komuny, było przyznaniem panu (Wałęsie) Pokojowej Nagrody Nobla. Jak nas to wszystkich – młodych, średnich i tych starszych działaczy – podniosło na duchu i dodało sił, ukrywającym się działaczom i ludziom podziemia. Pamiętam jaką dumę wzbudziła w nas wszystkich pani Danuta, która z synem Bogdanem, odbierała w pana imieniu tę nagrodę w tych ciemnych, mrocznych czasach. To był dla nas wielki promyk nadziei – mówił marszałek.

W ramach uroczystości nastąpiło oficjalne otwarcie wystawy fotograficznej pn. „Wałęsa. Jeden z dziesięciu milionów”.

Oskar Bąk/ol

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj