Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku otrzymała w piątek, 6 października, swój sztandar. Uroczyste przekazanie odbyło się na Długim Targu. Uznawany jest on za symbol tradycji, ale przede wszystkim wyraz uznania społeczeństwa za zaangażowanie w ratowanie życia i zdrowia ludzkiego. Podczas uroczystości najbardziej zasłużonym wręczono medale i odznaki.
Jacek Jakóbczyk, rzecznik komendanta miejskiego PSP w Gdańsku podkreślił symboliczne znaczenie sztandaru dla samych strażaków. – Sztandar jest docenieniem naszej pracy. Tego, że społeczeństwo widzi nasze poświęcenie. Ufundowany jest przez Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru. Są tutaj obecni praktycznie wszyscy strażacy z naszej komendy. Sztandar jest najwyższym uhonorowaniem, bo zawsze zajmuje miejsce eksponowane na naszych wszystkich uroczystościach, ma też szczególne miejsce w budynku komendy. Prezentuje naszą przynależność i poświęcenie w służbie społeczeństwu – tłumaczył Jakóbczyk.
POŚWIĘCENIE DLA SPOŁECZEŃSTWA
Jak podkreślił Jacek Jakóbczyk, to wydarzenie jest dla strażaków bardzo ważne, ponieważ w swoją codzienną pracę wkładają całe serce i wiele wysiłku. – Ilość zdarzeń, na które zostajemy wysyłani, jest bardzo duża. Już od wielu lat, pomimo że jesteśmy nazywani strażą pożarną, to gaszenie pożarów nie jest naszym zadaniem głównym, a likwidacja miejscowych zagrożeń. Jeździmy do wypadków. Spektrum naszych działań począwszy od ratownictwa technicznego, a kończąc na chemicznym stanowi coraz większą ilość naszej pracy – mówi Jacek Jakóbczyk.
Także metropolita gdański arcybiskup Tadeusz Wojda podkreślił wagę służby strażackiej, znaczenie nadania sztandaru oraz zaznaczył, jak niebezpieczny jest to zawód. – Nadajemy sztandar, by podkreślić wagę służby strażackiej i podkreślić utożsamianie się z tym sztandarem i z hasłem posługi Bogu i drugiemu człowiekowi. To jest ważne. Cieszymy się, że ta straż jest i chętnych do wstąpienia w szeregi jest dużo. Wiemy, że straż pełni zaszczytną posługę społeczną i jest ogromnie ceniona przez ludzi. Jest to także bardzo niebezpieczny zawód, bo tak jak słyszeliśmy, choćby ostatnio dwójka strażaków zginęła – mówił arcybiskup Tadeusz Wojda.
DUMA ZE SŁUŻBY I NAJWIĘKSZE ZAUFANIE SPOŁECZNE
Do zebranych strażaków przemawiała również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, która mówiła m.in. o zaufaniu społeczny, jakim cieszy się straż pożarna. – Od wielu lat jesteście tą służbą państwową, która cieszy się najwyższym zaufaniem społecznym. Pewnie można zadać sobie pytanie: jak z Was brać przykład, ponieważ jesteście zawsze w służbie ludziom. Myślę, że to jest najważniejsze i za to z całego serca wam dziękuję i życzę, aby było jak najmniej niebezpiecznych wydarzeń – mówiła Aleksandra Dulkiewicz.
Za służbę podziękował strażakom także poseł Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński, który z kolei zaznaczył, że praca strażaków wiąże się często z bardzo trudnymi chwilami. – Sztandar to wyjątkowa rzecz. Tak jak wasz mundur, to rzeczy święte, które mówią, kim jesteście i dla kogo służycie. To wielkie zobowiązanie, które doskonale przez lata wykonujecie. Mieszkańcy Gdańska także muszą wiedzieć, że to nie jest tak, że ryzykujecie swoje życie i zdrowie tylko w Polsce, ale i za granicą. Często jesteście cichymi bohaterami, o których nikt nie wie. Często jesteście w trudnych momentach. Wtedy nie widać waszych pięknych mundurów, a znoszone, przesiąknięte krwią i łzami. Dziękujemy wam za tę służbę – mówił do strażaków poseł PiS Kacper Płażyński.
Podczas uroczystości 22 osoby otrzymały medal za wieloletnią służbę, natomiast cztery osoby odznakę „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej”. Sztandar ufundował Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru.
Marta Włodarczyk/ol