W sobotę nad ranem ze Strefy Gazy wystrzelono rakiety w kierunku Izraela. Odpowiedzialność za ten atak wziął na siebie radykalny Hamas, ugrupowanie, które kontroluje Strefę Gazy. Ambasada RP w Tel Awiwie potępiła ataki, przypomniała też polskim turystom zasady postępowania w razie ostrzału i odradziła podróży do obszarów przygranicznych.
Rzecznik izraelskiej armii poinformował, że w sobotę doszło do przeniknięcia sił palestyńskich na terytorium Izraela z morza, lądu i powietrza – wykorzystując w tym celu paralotnie. Jak potwierdził, ze Strefy Gazy przeciwko Izraelowi wystrzelono 2,5 tys. rakiet.
Walki toczą się na przejściu granicznym ze Strefą Gazy Erez oraz w bazie wojskowej Zikim. Zapowiedziano powołanie „tysięcy” rezerwistów do armii.
Agencja Reutera, powołując się na świadków, poinformowała o dźwiękach eksplozji w Strefie Gazy i w mieście Gaza. Izraelskie media piszą o walkach między palestyńskimi bojownikami i siłami bezpieczeństwa na południu kraju.
Rzecznik odmówił komentarza w sprawie tego, czy Hamas uprowadził zakładników. – Oczywiście są ofiary – potwierdził.
To największy atak Hamasu na Izrael od lat. Nastąpił on w okresie narastających napięć izraelsko-palestyńskich w rejonie Strefy Gazy i Zachodniego Brzegu Jordanu.
AMBASADA RP PRZYPOMINA ZASADY POSTĘPOWANIA W RAZIE OSTRZAŁU
Ambasada RP w Tel Awiwie zdecydowanie potępiła zmasowane ataki rakietowe ze Strefy Gazy przeciwko izraelskim cywilom i bezprecedensową infiltrację terrorystów na południu kraju. – Nasze myśli są z rodzinami ofiar. Izrael ma prawo, by bronić się przed atakami terrorystycznymi – napisała placówka w mediach społecznościowych.
Ambasada również przypomniała ze względu na ryzyko wystąpienia kolejnych ataków rakietowych zasady bezpieczeństwa i postępowania w razie ostrzału. MSZ odradza wszelkich podróży do obszarów przygranicznych ze Strefą Gazy oraz z Libanem i Syrią.
‼️ Ze względu na ryzyko wystąpienia kolejnych ataków rakietowych przypominamy zasady bezpieczeństwa i postępowania w razie ostrzału. Odradzamy wszelkie podróże do obszarów przygranicznych ze Strefą Gazy, Libanem i Syrią
Więcej informacji⬇️https://t.co/l87Ui03a8V@PolakZaGranica pic.twitter.com/P62iGTyKOY— שגרירות פולין (@PLinIsrael) October 7, 2023
AKTUALIZACJA, GODZ. 11:16: MIESZKAŃCY REGIONU PRZY STREFIE GAZY PROSZĄ O POMOC, SĄ ZAKŁADNICY
Mieszkańcy regionu przy Strefie Gazy, skąd w sobotę zaatakowano Izrael, proszą o pomoc i informują, że terroryści otwierają ogień w miastach na południu kraju – pisze Times of Israel. Pojawiają się doniesienia o wzięciu przez Hamas zakładników w izraelskich miastach.
– Strzelają w nasz dom, próbują wywarzyć drzwi schronu – relacjonuje mieszkanka kibucu Sufa. Kobieta przekazała, że jej mąż wraz z innymi uzbrojonymi mężczyznami walczą na ulicach i nie mają wsparcia ze strony armii. – Proszę, przyślijcie pomoc – błaga kobieta.
Mieszkańcy regionów w pobliżu Strefy Gazy informują o bezprecedensowych walkach.
Palestyńscy bojownicy wzięli izraelskich zakładników w mieście Ofakim na południu kraju – podaje izraelska telewizja 13 TV. Niektóre domy w pobliżu granicy płoną.
Mieszkanka kibucu Be’eri powiedziała mediom, że jej ojca porwali bojownicy Hamasu i wywieźli do Strefy Gazy – pisze Times of Israel. – Napisał mi, że weszli do domu. Powiedział, że go zabierają. Widziałam jego zdjęcia w Gazie – relacjonowała.
AKTUALIZACJA, GODZ. 12:13: W IZRAELU CO NAJMNIEJ 22 ZABITYCH I 545 RANNYCH
545 osób przyjęto do szpitali od początku sobotniego ataku Hamasu na Izrael – poinformowało izraelskie ministerstwo zdrowia, cytowane przez Times of Israel. Wiadomo, już także ze źródeł oficjalnych, o co najmniej 22 zabitych. Bilans ofiar najprawdopodobniej wzrośnie.
AKTUALIZACJA, GODZ. 13:44: BOJOWNICY HAMASU PRZENIKNĘLI DO BAZY WOJSKOWEJ IZRAELA
Bojownicy Hamasu przeniknęli do izraelskiej bazy wojskowej na południu Izraela w sobotę, a kontakt z izraelskimi żołnierzami, którzy byli na miejscu, się urwał – informuje Jerusalem Post, powołując się na źródła w służbach bezpieczeństwa.
Portal pisze też o pożarach w Jerozolimie, Aszkelonie i Netiwocie w Dystrykcie Południowym, które wybuchły wskutek ostrzałów rakietowych. Strażacy walczą z kilkudziesięcioma pożarami. Ogłoszono mobilizację dodatkowych sił.
Times of Israel podkreśla, że do telewizji wciąż dzwonią mieszkańcy okolic graniczących ze Strefą Gazy i błagają służby bezpieczeństwa o to, by ich uratowały.
– Proszę, przyślijcie na pomoc policję albo żołnierzy. Jestem w schronie, mam nóż – to jedna z wiadomości przesłanych dziennikarzom.
AKTUALIZACJA, GODZ. 13:48: IZRAELSKA ARMIA UDERZYŁA W OBIEKTY WOJSKOWE HAMASU W STREFIE GAZY
Izraelskie lotnictwo uderzyło w 17 obiektów wojskowych i cztery centra dowodzenia Hamasu w Strefie Gazy – podały w sobotę w mediach społecznościowych Siły Obronne Izraela (IDF). Od rana trwa zmasowany atak Hamasu na Izrael.
– W ciągu ostatnich kilku godzin dziesiątki myśliwców IDF uderzyły w 17 obiektów wojskowych i cztery centra dowodzenia operacyjnego należące do organizacji terrorystycznej Hamas w Strefie Gazy – przekazano w komunikacie, cytowanym przez stację Sky News.
Brytyjska stacja ocenia, że uderzenia na infrastrukturę wojskową Hamasu są elementem ogłoszonej przez Izrael Operacji Żelazne Miecze w odpowiedzi na zmasowany atak Hamasu. Władze izraelskie ogłosiły stan „gotowości wojennej”.
AKTUALIZACJA 15:55: INFORMACJE O OFIARACH
Co najmniej 198 osób zginęło, a 1610 zostało rannych w sobotę w Strefie Gazy w wyniku uderzeń izraelskiego wojska w odwecie za atak Hamasu na Izrael – podała agencja AP, powołując się na ministerstwo zdrowia Autonomii Palestyńskiej.
Wcześniej palestyńscy urzędnicy informowali o 168 ofiarach śmiertelnych i blisko tysiącu rannych w izraelskich uderzeniach w Strefie Gazy.
Z kolei agencja Reuters donosi o co najmniej 100 Izraelczykach zabitych w ataku Hamasu oraz o około 50 izraelskich zakładnikach przetrzymywanych przez terrorystów z Hamasu w kibucu Beeri.
W okolicy kibucu, w którym przetrzymywanych jest kilkudziesięciu zakładników, toczą się walki pomiędzy bojownikami Hamasu i wojskami Izraela. Portal dziennika „Jerusalem Post” donosi natomiast, że w mieście Ofakim dwóch uzbrojonych terrorystów zajęło dom. Są uzbrojeni w granaty i przetrzymują mieszkańców domu w charakterze zakładników. Oddziały żołnierzy i policji otoczyły dom i negocjują z napastnikami. Wcześniej w tym mieście terroryści strzelali zarówno do cywilów, jak do mundurowych.
Żołnierze i dowódcy w niewoli
Przedstawiciel polityczny Hamasu Saleh al-Aruri w rozmowie telefonicznej z arabskojęzyczną stacją Al-Dżazira powiedział, iż palestyńscy bojownicy pojmali izraelskich dowódców i „są gotowi na każdy scenariusz” w przypadku ewentualnych ataków ze strony Izraela.
– Bojownicy Hamasu przetrzymują naszych żołnierzy i cywilów w Strefie Gazy w charakterze zakładników – poinformował z kolei rzecznik izraelskiej armii, cytowany przez agencję Reutera. W informacji nie sprecyzowano, jak doszło do tego, że żołnierze i cywile trafili do Strefy Gazy ani ilu ludzi dostało się do niewoli i czy są wśród nich wojskowi dowódcy.
Jak przekazał portal Jerusalem Post, powołując się na władze tego azjatyckiego kraju, również 17 obywateli Nepalu zostało wziętych przez Hamas w charakterze zakładników, a kolejnych siedmiu zostało rannych.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden w rozmowie z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu, która odbyła się w następstwie ataku Palestyńczyków na Izrael przekazał, iż kraj ten może liczyć na pełne poparcie USA.
Armia Izraela zapewnia, iż powołani zostaną rezerwiści w związku z atakiem. – Powołamy tylu rezerwistów, ile będzie potrzeba, nawet setki tysięcy – powiedział rzecznik izraelskich sił zbrojnych, cytowany przez agencję Reutera, w reakcji na atak Hamasu na Izrael.
Rzecznik armii powiedział też, że są potwierdzone doniesienia na temat zabitych żołnierzy i dowódców izraelskiej armii. Według słów rzecznika w pobliżu granicy ze Strefą Gazy w 22 miejscach wciąż toczą się walki pomiędzy siłami Izraela i bojownikami Hamasu.
AKTUALIZACJA 17:30, AMBASADA RP W TEL AWIWIE
Jak przekazała ambasada RP w Tel Awiwie polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odradza wszelkie podróże na terytorium Izraela, a także na Zachodni Brzeg Jordanu i do Strefy Gazy.
Ambasada poinformowała, że w sytuacjach nagłych, wymagających pilnej interwencji konsula możliwy jest kontakt pod numerem telefonu: +972 547 444 106.
W informacji ambasady przypomniano, że Izrael to państwo zagrożone terroryzmem. – Bądź szczególnie ostrożny w miejscach, które mogą być celem ataku, np. obiekty kultu religijnego, atrakcje turystyczne, bazary. Unikaj zbiegowisk, demonstracji i sytuacji konfliktowych. Jeśli dojdzie do niebezpiecznej sytuacji, bezwzględnie stosuj się do poleceń władz – przekazano.
– Osobom przebywającym w Izraelu bezwzględnie zalecamy pozostawanie, co najmniej do jutra, w bezpiecznych miejscach zakwaterowania – poinformowała ambasada RP w Tel Awiwie.
Ambasada odradza podejmowanie prób podróży po kraju. Port Lotniczy Ben Gurion działa, ale wiele lotów zostało odwołanych.
– Należy bezwzględnie zadbać o swoje bezpieczeństwo, a po odwołaniu alertu sprawdzić dostępność połączeń lotniczych – przekazano na platformie X ambasady.
Atak Hamasu na Izrael rozpoczął się ok. godz. 6.30 czasu miejscowego (5.30 w Polsce). Bojownicy przeniknęli do wielu miast na południu kraju. Izrael został również zaatakowany rakietami. Zgodnie z doniesieniami, zginęło dotąd co najmniej 100 Izraelczyków, a 740 zostało rannych. W atakach odwetowych Izraela zginęło nie mniej, niż 198 Palestyńczyków, a 1610 zostało rannych.
PAP/am