Około 900 miłośników rolek ścigało się ulicami wokół PGE Areny

00000patronat

Największa w Polsce impreza dla rolkarzy odbyła się w sobotę przy PGE Arenie w Gdańsku. To Maraton Sierpniowy im. Lecha Wałęsy. W szóstej edycji imprezy wzięło udział około 900 zawodników z kraju i zagranicy. Mieli do pokonania trasę o długości 42 kilometrów ulicami: Żaglową, Pokoleń Lechii Gdańsk oraz Drogą Zieloną. Wyznaczono tam pętlę o długości 5,7 km. Limit czasu dla biegu to 3 godz. 15 min. Ruch na ulicach został zamknięty dla samochodów.

Stawką zawodów był tytuł Mistrza Polski. Maraton Sierpniowy to jednak nie tylko zmagania profesjonalistów. To także wyścigi dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy traktują ten sport rekreacyjnie. Przed południem ścigali się najmłodsi. W tym przypadku połączono zmagania dzieci trenujących w klubach i tych, które zakładają rolki okazjonalnie. Prowadzono jednak dwie osobne klasyfikacje. Na 15:00 wyznaczono wyścig na dystansie Fitness – 4 pętle po 2,5 km ulicami: Żaglową i Pokoleń Lechii Gdańsk. – Dystans fitness został stworzony dla tych, którzy chcą poczuć emocje towarzyszące zawodom, ale obawiają się dystansu maratonu i półmaratonu – mówi organizator Wojciech Hartung ze Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Twister Trójmiasto.

Tegorocznej imprezie przyświecało tradycyjnie już hasło „Koła, kółka jedna spółka”, której celem jest umożliwienie wspólnego użytkowania przestrzeni publicznej przez wszystkich miłośników aktywności sportowej. W szczególności chodzi o ścieżki rowerowe, które – według przepisów – są przeznaczone wyłącznie dla rowerzystów.

Akcja, której patronuje Radio Gdańsk, ma pełne poparcie Pełnomocnika Prezydenta Gdańska ds. Mobilności Aktywnej i ma wychodzić naprzeciw potrzebom coraz większej rzeszy wrotkarzy i rowerzystów. – Chcemy pokazać, że możemy wspólnie korzystać ze ścieżek – mówi W. Hartung.

sp/rs
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj