Stawiali sobie pomniki za życia, stawiano im pomniki już po śmieci. Znaczni gdańszczanie pochowani w gdańskich kościołach. Dziś do jednej z takich świątyń zaszliśmy, by przyjrzeć się epitafiom, w tym temu najbardziej okazałemu.
O śmierci, ale i podróżach podczas wizyty w kościele Św. Jana Danielowi Wojciechowskiemu opowiadała Iwona Berent z Narodowego Centrum Kultury.
am