Gdańscy policjanci zatrzymali 21-latka, który miał w mieszkaniu znaczną ilość narkotyków. Podczas kontroli policjanci ujawnili w mieszkaniu mężczyzny prawie dwa tysiące porcji klefedronu oraz gotówkę. Zatrzymany usłyszał zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków psychotropowych. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku Mariusz Chrzanowski poinformował, że funkcjonariusze z Przymorza zdobyli informację na temat mężczyzny, który miał przechowywać w mieszkaniu narkotyki.
– W poniedziałek policjanci weszli do lokalu mężczyzny. 21-latek był całkowicie zaskoczony i nie zdążył pozbyć się narkotyków. Podczas przeszukania policjanci ujawnili w łazience środki psychotropowe. W stojącym na pralce plastikowym wiaderku znajdowały się woreczki z zabronionymi substancjami. Podczas czynności kryminalni zabezpieczyli w mieszkaniu sporą ilość gotówki, wagę elektroniczną oraz kilka telefonów – dodał Chrzanowski.
Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a zabezpieczone narkotyki policjanci przekazali do badań biegłemu sądowemu.
Prokurator przedstawił sprawcy zarzut wprowadzania do obrotu znacznej ilości środków psychotropowych. Podczas przeprowadzonych badań fizykochemicznych biegły sądowy ustalił, że z zabezpieczonych narkotyków można przygotować ponad 1800 porcji konsumpcyjnych klefedronu.
We wtorek sąd przychylił się do wniosku o zastosowanie środka zapobiegawczego i mężczyzna trafił na trzy miesiące do aresztu. Mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia.
PAP/kł