Cztery lata nie gościłam w tym studio – wzrusza się Dorota Grądzka. Najpierw była pandemia, potem przeniosłam się na Teneryfę i ze słuchaczami spotykamy się na odległość. Tym razem zdarzyła się okazja do spotkania w studio. Dorota Grądzka przyjechała do Trójmiasta na święta.
Wielowątkowa rozmowa to porady zielarki jak przeżyć, obfitujące w biesiady rodzinne, Święta Bożego Narodzenia. Między innymi radiowa zielarka opowiada o tym, żeby nie popijać tłustych, ciepłych potraw zimnymi napojami. Żołądek potrzebuje do strawienia jedzenia odpowiednio wysokiej temperatury. Żeby procesy trawienne przechodziły prawidłowo, nie powinniśmy „zalewać” go lodowatymi płynami. W ten sposób blokujemy przebieg procesów biochemicznych. To oznacza dla żołądka dodatkową pracę związaną z podgrzaniem zawartości. Lepszy będzie kieliszek dobrej nalewki niż zimne piwo. Oczywiście słowo „kieliszek” jest tu kluczowe.
Posłuchaj całej audycji:
Włodzimierz Raszkiewicz