Wystawę dotyczącą działacza ludowego Wincentego Witosa od piątku można oglądać przy Targu Węglowym w Gdańsku. Witos swoją pozycję wykorzystywał do działań zmierzających do odzyskania niepodległości, a w odrodzonej Polsce trzykrotnie obejmował urząd premiera. Wystawa utworzona została na przypadającą 150. rocznicę jego urodzin, które obchodziłby 21 stycznia.
– Wincenty Witos był człowiekiem, który cały swój dorobek życiowy zawdzięczał ciężkiej pracy. Był człowiekiem rzetelnym. W pierwszym publicznym wystąpieniu, gdy został posłem na Sejm Krajowy, zadeklarował rzetelną pracę i słowa dotrzymał. Stał się jednym z najaktywniejszych posłów ludowych. W pierwszych dniach niepodległości stanął na czele Polskiej Komisji Likwidacyjnej, pierwszego rządu polskiego. Został posłem na Sejm Ustawodawczy i stał się jedną z głównych postaci II Rzeczpospolitej. Dzięki jego ciężkiej pracy pokonaliśmy bolszewików, a granice zostały wyznaczone. II Rzeczpospolita wiele mu zawdzięcza – przypomniał Mateusz Kotecki, dyrektor biura kadr Instytutu Pamięci Narodowej.
13 stycznia 1932 r. przed Sądem Okręgowym w Warszawie zakończył się proces brzeski – najgłośniejszy proces polityczny II Rzeczpospolitej. Na ławie oskarżonych zasiedli przywódcy antysanacyjnej opozycji z tzw. Centrolewu – z PPS, PSL „Piast”, PSL „Wyzwolenie” i Stronnictwa Chłopskiego; wśród nich znalazł się trzykrotny premier, działacz ruchu ludowego, jeden z ojców niepodległości Wincenty Witos.
Wszystkich aresztowanych przywódców opozycji umieszczono w twierdzy brzeskiej, gdzie poddano ich więziennemu rygorowi, w przypadku jego nieprzestrzegania traktowano ich jak pospolitych przestępców. Prawie wszyscy oskarżeni usłyszeli wyroki pozbawienia wolności
– Za ciężką pracę i trud walki o ojczyznę Witos został zhańbiony wyrokiem w procesie brzeskim. W zeszłym roku staraniem Polskiego Stronnictwa Ludowego udało się ten haniebny wyrok skasować. Sąd Najwyższy przywrócił godność osób skazanych . Jest mi niezmiernie miło, że wystawa o Wincentym Witosie w 150. rocznicę jego urodzin, która za dwa dni się wypełni, ma możliwość, by stać w Gdańsku. Gdańsk to miejsce bardzo symboliczne – powiedział Adam Gawrylik, prezes Zarządu Województwa Pomorskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego.
Jak mówią mieszkańcy Gdańska, wystawa ta jest miastu bardzo potrzebna i ma uświadamiać młodych ludzi o historii.
– Wystawa jest istotna. Dobrze, żeby młodzież wiedziała, kto był przed nami i ile zrobił dla naszego kraju – zaznacza jedna z gdańszczanek.
– Dobrze, że ta wystawa jest. Ludzie powinni znać polską historię i doceniać ją – podkreśla kolejny mieszkaniec.
Wystawa składa się ze zdjęć obrazujących życie Wincentego Witosa wraz z opisami. Dostępna w Gdańsku będzie do 8 lutego.
Marta Włodarczyk/jk