Muzyka, a muzykologia – czym są i czym się różnią? Na to pytanie w audycji „Radiowo-Naukowo” odpowiedział dr hab. Grzegorz Piotrowski, dyrektor Instytutu Badań nad Kulturą na Wydziale Filologicznym UG oraz wykładowca Akademii Muzycznej w Gdańsku i Collegium Civitas w Warszawie.
Czy każdy muzyk może być muzykologiem? Jak stwierdził dr hab. Grzegorz Piotrowski – doświadczenie i praktyka mogą być do tego dobrą podstawą.
– Na pewno muzyk ma bazę w postaci praktyki muzycznej. Muzykolodzy bywają praktykami i całkiem dobrymi instrumentalistami, zajmują się jednak muzyką głównie od strony teoretycznej. Wydaje mi się, że muzykolodzy coraz częściej poszukują i będą poszukiwać sfer pogranicznych między praktyką muzyczną a refleksją o muzyce – mówił.
Jak przypomniano w audycji, studia muzyczne można ukończyć z zakresu wokalistyki, instrumentów, kompozycji, a także teorii muzyki. Muzykologiem z kolei można zostać po studiach niekoniecznie w akademiach muzycznych.
– Muzykologię w Polsce studiuje się na uniwersytetach. Tradycja muzykologii polskiej jest dosyć długa, bo ponad 100-letnia. Pierwsze ośrodki powstały w Krakowie i we Lwowie. Muzykologia pojawiła się na uczelniach w końcówce XIX wieku, głównie w kręgu niemieckim. Stamtąd przywędrowała do Polski. Była to na początku głównie historia muzyki – opowiadał prof. Uniwersytetu Gdańskiego.
Posłuchaj całej rozmowy:
jk