Do 20 lat więzienia grozi dwóm Kolumbijczykom, którzy napadli i okradli jednego z pracowników gdyńskiej firmy, z której zostali zwolnieni.
Dwóch Kolumbijczyków nie mogło pogodzić się ze stratą pracy w jednej z gdyńskich firm. 25-latek i 31-latek nie chcieli opuścić służbowego mieszkania. Gdy na miejsce przyjechał przedstawiciel firmy, został pobity i okradziony.
– Uderzyli go w głowę ciężkim przedmiotem, następnie przy użyciu noża doprowadzili do stanu bezbronności, a po obezwładnieniu ukradli mu portfel, pieniądze, dokumenty i telefon komórkowy o łącznej wartości ponad pięć i pół tysiąca złotych. W związku z obrażeniami 33-latek został przewieziony do szpitala na badania. Sprawcy rozboju po opuszczeniu budynku przebili pokrzywdzonemu cztery opony w służbowym fiacie i odjechali osobowym volkswagenem – relacjonuje podkomisarz Jolanta Grunert z Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
Zaalarmowani policjanci ustalili, że podejrzani uciekli do Gniezna.
– W związku z powyższym przekazali niezbędne informacje do tamtejszych funkcjonariuszy, którzy dzień po dokonanym przestępstwie zatrzymali Kolumbijczyków – ponadto przy jednym z nich znaleźli narkotyki. Po zatrzymaniu obu mężczyzn przewieziono do policyjnej celi. Usłyszeli oni zarzuty rozboju, zniszczenia mienia, a jeden z nich dodatkowo usłyszał zarzut posiadania narkotyków.
Decyzją sądu 31-latek i 25-latek trafili na 3 miesiące do aresztu. Grozi im 20 lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/aKa