Jest zawiadomienie do prokuratury w sprawie możliwości popełnienia przestępstwa przez członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Złożyli je przewodniczący i wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu – Bogdan Zdrojewski i Piotr Adamowicz. Chodzi o niewypłacenie mediom publicznym pieniędzy z abonamentu.
W zawiadomieniu posłowie Koalicji Obywatelskiej wskazują, że przewodniczący KRRITV Maciej Świrski nie przekazał 19 spółkom medialnym wpływów z opłat abonamentowych. Chodzi o 204 miliony 200 tys. zł. Ich zdaniem popełnił przestępstwo urzędnicze, polegające na niedopełnieniu obowiązków, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Jak powiedział Radiu Gdańsk Piotr Adamowicz, decyzja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w jego ocenie ma wyłącznie podłoże polityczne. – Te pieniądze należą się mediom, które są przez to w trudnej sytuacji ekonomicznej – zaznacza poseł KO.
Zawiadomienie złożono do Prokuratury Krajowej w Warszawie. Śledczy mają 30 dni na podjęcie decyzji o wszczęciu lub odmowie wszczęcia śledztwa.
DECYZJA SĄDU
19 marca Sąd Rejonowy Gdańsk-Północ oddalił wniosek Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji w sprawie ustanowienia depozytu sądowego na środki z abonamentu należne Radiu Gdańsk. Sąd uznał, że powinny one być przekazane bezpośrednio do rozgłośni. Jednocześnie wskazał w postanowieniu, że radio – mimo stanu likwidacji – nadal działa i wypełnia misję publiczną. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
Jak informuje Krzysztof Lodziński, likwidator Radia Gdańsk, do 21 marca Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji powinna przekazać naszej rozgłośni 4 miliony 153 tysięcy złotych.
Grzegorz Armatowski/hb