Dwóch nastolatków, podejrzewanych o uszkodzenie kilkunastu samochodów na Pogórzu w Gdyni, zatrzymali policjanci. Do zajścia doszło poprzedniej nocy. Wandale uszkodzili trzynaście aut zaparkowanych na osiedlu. Sprawcy zostali wytypowani, jeden z nich wpadł w ręce policjantów już rano, drugi dziś wczesnym rankiem.
Zatrzymani to 17- i 19-latek, obaj są mieszkańcami Gdyni. Pierwszy z nich został zatrzymany już wczoraj po południu, a starszy dziś kilka minut po godz. 6:00. Podejrzewani na razie siedzą w policyjnej celi, a kryminalni cały czas zbierają dowody i ustalają wartość strat. Wstępnie wyliczono je na 14 tysięcy złotych.
Przypomnijmy: wandale skakali po samochodach, czym spowodowali wgniecenia na maskach i dachu. W niektórych autach zostały zbite przednie szyby oraz zerwane lusterka. W jednym przypadku ukradziono tablicę rejestracyjną. O sprawie pisaliśmy: >>>KLIKNIJ TUTAJ.
Policja została powiadomiona jeszcze w nocy, ale zanim patrol dojechał na miejsce, sprawcy zdążyli uciec. Nie pozostaną jednak bezkarni. Kryminalni przesłuchali świadków, obejrzeli nagrania z kamer monitoringu i szybko ustalili rysopisy wandali.
Obaj zatrzymani na pewno usłyszą zarzuty uszkodzenia mienia. Niewykluczone, że odpowiedzą także za czyny o charakterze chuligańskim. To będzie miało wpływ na wymiar kary.
Za uszkodzenie mienia grozi do pięciu lat więzienia.
Grzegorz Armatowski/raf