Kolejne zanieczyszczenie dopływu Raduni zostało wychwycone przez służby środowiskowe z Pomorza. Do rzeki Strzelenki wpuszczono nieoczyszczone ścieki. Do procederu miało dojść w pobliżu Żukowa.
Jak informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku, w ściekach odprowadzanych z jednego z gospodarstw przetwórstwa warzywnego wykryto bardzo wysokie stężenia zawiesiny, azotu i fosforu. Takie parametry świadczą o obecności rozkładających się substancji organicznych.
Podobny problem inspektorzy wykryli w tym miejscu także rok temu, kiedy niedostatecznie oczyszczone i cuchnące wody, służące w zakładzie do płukania, trafiały do rzeki.
Po wniosku służb środowiskowych, kilka miesięcy temu Wody Polskie cofnęły przedsiębiorcy pozwolenie wodno-prawne. Po ostatnim zgłoszeniu WIOŚ znów zajmą się tematem. Sprawę wciąż bada także prokuratura.
Za zanieczyszczanie środowiska w znacznych rozmiarach grozi nawet do ośmiu lat więzienia.
Sebastian kwiatkowski/raf