Skutki awarii sieci ciepłowniczej na ul. Janka Wiśniewskiego w Gdyni wciąż dokuczają kierowcom. Niestety korki w tym rejonie jeszcze nie znikną, bo na razie przejezdny jest tylko jeden pas ruchu w kierunku centrum. Do awarii doszło w czwartek 23 października.
Wprawdzie ciepła woda już płynie z kranów, ale skutki pęknięcia rury nadal odczuwają kierowcy. Od czwartkowego popołudnia, kiedy pękła rura, nieprzejezdny był odcinek ul. Wiśniewskiego pod Estakadą Kwiatkowskiego.
W poniedziałek otwarto jedną jezdnię ul. Wiśniewskiego w kierunku Obłuża, ale to nie zmniejszyło problemów. W efekcie korki tworzyły się nadal na ul. Hutniczej i Chylońskiej. Ciasno robiło się także na Morskiej. W środę rano drogowcy otworzyli pas w kierunku centrum, ale korki nadal są i może być jeszcze gorzej, bo w okresie Wszystkich Świętych kierowców będzie znacznie niż więcej.
Pracownicy OPEC zapewniają, że robią co mogą, aby jak najszybciej naprawić szkody wyrządzone przez awarię. Otwarcie drugiego pasa nastąpi najprawdopodobniej w ciągu najbliższego tygodnia. W miejscy awarii są już nowe rury, teraz testowana jest ich szczelność.
– Będziemy pracować do końca tygodnia, później będziemy musieli odtworzyć nawierzchnię jezdni. Najprawdopodobniej po zakończeniu wszystkich robót konieczne będą testy nawierzchni. W tej chwili nie jesteśmy w stanie określić kiery zostanie udrożniony drugi pas dla kierowców, powiedziała Iwona Kozłowska z firmy OPEC.