Reaktywowano Kaszubską Majówkę Przedsiębiorców. Biznesmeni spotkali się w Żukowie

(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

Po pięciu latach przerwy odbyła się Kaszubska Majówka Przedsiębiorców. Ludzie biznesu i samorządu z całego Pomorza spotkali się – po raz pierwszy – w Żukowie.

Kaszubski Związek Pracodawców tradycyjnie przyznał tytuły Ambasadorów Kaszub.

– W 2011 roku związek zakładało 16 firm z gminy Żukowo. Dziś do Kaszubskiego Związku Pracodawców należy 255 przedsiębiorstw z całego Pomorza, ale nie tylko. Jesteśmy dumni z rozwoju i cieszy nas fakt, że powracamy do formuły tych nieformalnych spotkań po pięciu latach przerwy. Sprowadzają nas tutaj do Żukowa, do Parku „Nad Jeziorkiem”, trzy elementy. Pierwszy to powrót do tradycji, którą przerwał nam COVID-19 w 2019 roku. Najpierw przez wiele lat spotykaliśmy się w Szymbarku. Po śmierci Daniela Czapiewskiego, który inicjował te wydarzenia, przenieśliśmy majówki do Kartuz. Mam nadzieję, że nowe miejsce wszystkim się podoba: jest na łonie natury i mamy tutaj prawdziwą majówkę, którą będziemy kontynuować. Kolejnym elementem po powrocie do świętowania, nowym miejscu, jest wyzwanie, jakie przynosi nowy czas. Widzimy, że poprawiły się oczekiwania przedsiębiorców. Zmienił się nam klimat polityczny, możemy bez problemu pozyskiwać nowe fundusze europejskie. Dzięki temu możemy łatwiej przewidzieć nasz rozwój gospodarczy. Chcemy się integrować, pokazać nasze środowisko. Jak widzimy, mamy tutaj wiele firm z różnych branż. Chcemy razem budować rynek i popierać, promować swoich. Mamy tutaj wielkie bogactwo, które jest kołem zamachowym dla regionu. Przynosi to piękne efekty – wskazuje Zbigniew Jarecki, prezes Kaszubskiego Związku Pracodawców.

(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

„TRZEBA BUDOWAĆ RELACJE”

Biznesmenów odwiedził Mieczysław Struk, marszałek województwa pomorskiego. – Jeśli zwrócimy uwagę na sytuację, która miała miejsce w ciągu ostatnich lat, a więc skutki pandemii, wojny w Ukrainie, napływ ogromnej liczby uchodźców, to oczywiście bardzo martwiliśmy się o stan biznesu, rozwoju gospodarki w Polsce. Z drugiej strony trzeba po prostu budować relacje. One są pomiędzy przedsiębiorcami, potencjalnymi kooperantami i nie tylko w obrębie Kaszub, choć oczywiście to wydarzenie kierujemy głównie do przedsiębiorstw z terenów lokalnych, ale chodzi też o relacje pomiędzy władzą lokalną i przedsiębiorcami. Władza lokalna musi mieć absolutne przekonanie, że los rozwoju lokalnego zależy przede wszystkim nie od decyzji włodarzy, ale właśnie przedsiębiorców. Podatki są uiszczane przez przedsiębiorców na poziomie lokalnym. Tego typu spotkanie integrujące różne strony ma kapitalne znaczenie dla budowy wzajemnych relacji i zaufania – zaznaczał.

(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

– Siła regionu polega na umiejętności współpracy pomiędzy wszystkimi interesariuszami i w tej grupie jednym z ważniejszych obszarów jest współpraca z przedsiębiorcami. Administracja samorządowa, rządowa bez takiej współpracy nie jest w stanie budować silnego regionu. Niewątpliwie mamy szczęście, ponieważ nasz region jest nie tylko jednym, gdzie mamy niską stopę bezrobocia, ale jednocześnie mamy jedną z najwyższych średnich w obszarze wynagrodzeń. Jest u nas dobrze widoczny również trend ogólnopolski. Liczba przedsiębiorstw małego, średniego sektora bardzo rośnie. Oczywiście naszą siłą są mikroprzedsiębiorcy i tutaj mamy ich najwięcej, ale też jako region jesteśmy siedzibą globalnych graczy. To wszystko powoduje, że region jest silny, ale musimy dalej umieć ze sobą współpracować. Takie wydarzenia jak dzisiaj, mniej formalne, w trochę innej atmosferze, są właśnie po to, żeby tę współpracę zacieśnić i dowiadywać się o tych wyzwaniach czy problemach. Przed nami zmiana energetyczna, kolejne wyzwanie w regionie, budowa elektrowni jądrowej, więc zaangażowanie naszych przedsiębiorców musi być na najwyższym poziomie – zauważała z kolei Beata Rutkiewicz, wojewoda pomorska.

(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

Wojciech Kankowski, były burmistrz Żukowa, oceniał z kolei, że udało się stworzyć „dobry klimat”. Udało mi się ściągnąć wiele firm: z jednej strony jest rozwój, a z drugiej przedsiębiorcy płacą znaczące podatki – zauważał.

– Od lat jesteśmy członkami kaszubskiego związku pracodawców. Przedsiębiorcy w dzisiejszych czasach powinni się wspierać, pokazywać, że są – wskazywała z kolei Edyta Szauła, dyrektor operacyjny firmy Danfoss.

(Fot. Radio Gdańsk/Robert Groth)

Tegoroczna Kaszubska Majówka przedsiębiorców odbyła się pod hasłem „20 lat w Unii Europejskiej”. Tytuł Ambasadora Kaszub otrzymały firmy Polmor, Danfoss i Unibud.

Robert Groth/puch

 

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj