Rządowe Centrum Bezpieczeństwa apeluje o rozsądek nad wodą. Tylko w poniedziałek utonęły cztery osoby, a od kwietnia już 73.
W ramach kampanii prowadzonej w mediach społecznościowych Akademii Bezpieczeństwa RCB, przypominane są podstawowe zasady. Dotyczą zachowania ostrożności oraz zdrowego rozsądku. Jest to niezbędne, kiedy widzimy tonącą osobę. Należy jej podać jakiś przedmiot, którego mogłaby się złapać.
Eksperci apelują też o zwracanie uwagi na dzieci i podkreślają, że za najmłodszych zawsze odpowiedzialni są rodzice.
– Wczasowicze często zapominają o tym, że przychodzą razem z dziećmi. Czytają książkę, zasną (czy to ze zmęczenia, podczas opalania, czy pod wpływem różnych napojów wyskokowych). Zaginięcie dziecka zawsze jest winą rodzica lub opiekuna prawnego. Jeśli dziecko się odnajdzie, starajmy się je od razu przytulić, udobruchać – mówi Rafał Goeck z Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
ZACHOWAJ ROZSĄDEK, BĄDŹ BEZPIECZNY
Ratownicy radzą, jak zachować bezpieczeństwo podczas wypoczynku nad wodą.
– Nie wskakujmy do wody, nie płyńmy do osoby, która się topi. „Tonący brzytwy się chwyta”, w związku z tym będzie wciskał nas pod wodę, wychodził po nas na powierzchnię i może nam zrobić krzywdę. Wiele przypadków było takich, że przypadkowy ratownik zginął, a osoba tonąca została uratowana – przestrzegają.
Jednocześnie ratownicy zalecają zakrywanie głowy, stosowanie kremów z filtrem, odczekanie co najmniej pół godziny po posiłku przed wejściem do wody. Ważną rzeczą jest też korzystanie podczas kąpieli ze środków asekuracyjnych, takich jak boja czy kamizelka. Jeśli chodzi o kamizelkę, to ważne, aby była w odpowiednim rozmiarze i dostosowana do wieku i wagi danej osoby.
Jeśli zajdzie potrzeba, by wezwać pomoc, trzeba przez telefon podać wszystkie informacje, które pomogą zlokalizować potrzebującego raunku.
raf