Związki zawodowe mają zyskać szersze uprawnienia. Chodzi o dostęp do informacji o wykorzystaniu sztucznej inteligencji przy podejmowaniu decyzji dotyczących pracowników w firmach.
O możliwych zmianach wypowiedzieli się goście audycji „Ludzie i Pieniądze”. Iwona Wysocka rozmawiała z prezes Stowarzyszenie Absolwentów MBA Małgorzatą Tobiszewską, etykiem biznesu Andrzejem Chmieleckim oraz Dariuszem Wieczorkiem, ekonomistą z Uniwersytetu Gdańskiego.
SZTUCZNA INTELIGENCJA W REKRUTACJI
– Jest ona wykorzystywana na przykład w rekrutacji, wszystkie możliwe usprawnienia rzeczywiście stosuje się w procesach HR. Sprawdzamy to, ale i tak nad wszystkim zawsze czuwa człowiek – przekonywała Małgorzata Tobiszewska.
– Nie obawiam się tego, że organy związkowe będą miały taką informację, jeśli przepis wejdzie w życie – stwierdził Andrzej Chmielecki.
PROBLEM DLA PRACODAWCÓW
– To kolejne obciążenie dla pracodawców. Można pokazać to związkowcom, ale nie wiem, ilu jest wśród nich specjalistów od algorytmów – zaznaczył Dariusz Wieczorek.
Rozszerzenie uprawnień przewiduje nowelizacja ustawy o związkach zawodowych.
Posłuchaj audycji:
ua