Bardzo poważnie wyglądający wypadek w centrum Żukowa – po godzinie 14:00 z mostu kolejowego przy ulicy Parkowej spadł trzynastolatek, który bawił się tam z kolegą. Jak informują ratownicy, dziecko z wysokości kilku metrów upadło na teren zielony, a nie na sąsiednią jezdnię.
Pogotowie zabrało przytomnego nastolatka do szpitala. Jak powiedziała Radiu Gdańsk sierżant Aleksandra Philipp z kartuskiej policji, chłopak miał ogólne potłuczenia, a najbardziej ucierpiała jego ręka.
Wiele wskazuje na to, że doszło do nieszczęśliwego wypadku.
Sebastian Kwiatkowski/MarWer