Na Pomorzu żyje coraz więcej wilków. Czy powinniśmy się ich obawiać?

Wilki (Fot. Pixabay.com)

Rośnie populacja wilka na Pomorzu. Według różnych źródeł na naszym terenie żyje ich od 200 do 300, najwięcej w nadleśnictwach: Kolbudy, Wejherowo, Kościerzyna i Starogard Gdański. Niedawno wilka widziano też około kilometra od Kościerzyny, a wataha licząca pięć osobników od kilkunastu lat żyje w Borach Tucholskich w gminie Karsin.

Zdobysław Czarnowski z nadleśnictwa Podrąbiona uspokaja, że wilk raczej unika człowieka.

– To duże zwierzę, waży 40 kilogramów, do tego szybko biega, ma pazury i kły. To jeden z największych żyjących w Polsce drapieżników. Musimy pamiętać, że nie jest on zwierzęciem, które chce na nas napaść. Podejrzewam, że większość słuchaczy miała kontakt z wilkiem, tylko tego nie zauważyła, bo zobaczył ich i się wycofał. On nie dąży do konfrontacji z nami – podkreśla.

Jeśli idziemy przez las z psem, lepiej trzymać go jednak na smyczy, ponieważ jeśli biega on luzem, może paść ofiarą wilka, dla którego jest naturalnym konkurentem.

Posłuchaj całej audycji:

Grzegorz Armatowski/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj