wilk



Kaszuby

Ekspert o odstrzale wilków w Wąglikowicach: „To może przynieść więcej szkody niż pożytku”

Jak tłumaczy ekspert dr Maciej Szewczyk, adiunkt z Katedry Ekologii i Zoologii Uniwersytetu Gdańskiego, wilki nie są zagrożeniem dla człowieka. Może ono powstać w wyniku nieodpowiedzialnego zachowania ludzi. Dlatego też jego zdaniem decyzja Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, zezwalająca na odstrzał dwóch wilków na terenie powiatu kościerskiego na Pomorzu, została wydana zbyt pochopnie.

SOS Reporterzy

Atak wilków w Wąglikowicach. Jest decyzja o odstrzale agresywnych zwierząt [SOS REPORTERZY]

W najnowszej audycji „S.O.S. Reporterzy” wróciliśmy do sprawy ataku wilków w Wąglikowicach w powiecie kościerskim. Do zajścia doszło na przełomie kwietnia i maja. Ofiarą drapieżników padło siedem owiec w prywatnym gospodarstwie jednego z miejscowych hodowców. Teraz jest decyzja o odstrzale dwóch wilków, o czym poinformowali wicewojewoda pomorski Aleksander Jankowski oraz wiceprzewodniczący sejmiku pomorskiego Piotr Karczewski.

Nie ma jeszcze partnerki, ale znalazł swoje miejsce do życia. Historia wilka Gustava, który z Saksonii przywędrował na Pomorze

Nie ma nawet trzech lat, a w nieco ponad rok przeszedł 10 tysięcy kilometrów. Mowa o wilku o imieniu Gustav. Jego ruchy, za pomocą obroży z nadajnikiem GPS, analizował jeden ze studentów z Brandenburgii. Ssak z centralnych Niemiec, krętymi drogami, dotarł na Pomorze, gdzie się osiedlił. Obecnie obserwuje go dr Maciej Szewczyk z wydziału biologii Uniwersytetu Gdańskiego.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj