Ostatnie wybory nie były pasmem sukcesów Lewicy. Zabrakło kwestii związanych z ekonomią i rozwojem gospodarczym. Za bardzo poświęciliśmy się kwestiom światopoglądowym. Na pewno było za mało wrażliwości społecznej – mówił w Radiu Gdańsk Marek Rutka. Ze współprzewodniczącym Nowej Lewicy na Pomorzu i członkiem Rady Mediów Narodowych rozmawiała Joanna Stankiewicz.
– Lewica nie może powiedzieć, że ostatnie wybory to pasmo sukcesów. W naszym ugrupowaniu potrzebna jest pogłębiona refleksja i zmiany w narracji. W ostatnich kampaniach zabrakło kwestii związanych z ekonomią i rozwojem gospodarczym. Za bardzo poświęciliśmy się kwestiom światopoglądowym. Na pewno było za mało wrażliwości społecznej – przyznał „Gość Dnia Radia Gdańsk”.
DEPENALIZACJA ABORCJI
Marek Rutka był pytany także o projekt Lewicy, który dotyczy częściowej depenalizacji czynów związanych z terminacją ciąży. Jak przypomniała Joanna Stankiewicz, we wtorek prezydent Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze tej ustawy.
– 67 proc. Polaków jest za liberalizacją prawa do aborcji. Politycy na Wiejskiej są bardziej konserwatywni niż społeczeństwo. Bez względu na to, jakie mamy prawo, zabiegi przerywania ciąży odbywają się w Polsce, w podziemiu aborcyjnym. Kobiety wyjeżdżają do Czech, Niemiec albo Holandii. Państwo powinno zapewniać obywatelom dobre warunki do mieszkania, ale też żeby nie musieli uciekać ze swojego kraju, który jest represyjny i nie dostrzega problemów ludzi. Jeśli prezydent nie podpisze ustawy, będą stosowane różnego rodzaju wybiegi prawne. Są takie możliwości.
Posłuchaj całej rozmowy:
ua