1 sierpnia 1944 roku wybuchło powstanie warszawskie. Dziś obchodzimy 80. rocznicę tego wydarzenia. Główne gdańskie uroczystości z tej okazji odbyły się przy pomniku Polskiego Państwa Warszawskiego na Targu Rakowym.
– To ważny dzień, ważny dla każdego, kto ma udział w powstaniu – powiedział łamiącym się głosem obecny na uroczystości powstaniec Andrzej Kaczorowski.
Na miejscu pojawili się również żołnierze Armii Krajowej. Stanisława Gładysz wspomniała, że latem 1944 roku każdy wierzył w wygraną. – Dążyliśmy do tego, żeby było zwycięstwo, żeby było wesoło – podkreśliła.
W podobnym tonie wypowiedział się Mikołaj Drażewski ze Światowego Związku Armii Krajowej, który przyznał, że powstańcy często potrafią wspominać z uśmiechem wydarzenia sprzed 80 lat.
– Jest masa wspomnień, ale nie są takie tragiczne, jak mogłoby się wydawać. Dużo jest przebłysków, nadziei, tej radości, którą wtedy mieli powstańcy chociaż przez krótki czas – wskazał Drażewski.
Jak zaznaczyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, historie Gdańska i powstania warszawskiego są ze sobą powiązane. – Miasto Gdańsk także stało się domem dla wielu powstańców warszawskich. Niestety żyje ich już dzisiaj bardzo niewielu. Mamy szczęście, że na dzisiejszych uroczystościach jest jeden, jedyny powstaniec. Ta pamięć o ofierze krwi powstańców warszawskich powinna nas wszystkich zmobilizować do troski o ojczyznę, także w kontekście tego, co dzieje się na wschodzie – podkreśliła Dulkiewicz.
Oskar Bąk/mk
