Nowe władze Gdyni zapowiadają: koniec z kupowaniem nagród w konkursach

zgłoszenie Parku Centralnego do konkursu, którego wyniki ogłoszono podczas targów w Cannes, kosztowało ponad tysiąc euro (Fot. Anna Rezulak / KFP)

Gdynia nie będzie więcej kupować nagród, tytułów ani miejsc w rankingach – zapowiedziały nowe władze miasta. Taki sposób na promowanie gdyńskiego samorządu miała administracja Wojciecha Szczurka.

Uczestnictwo w wielu konkursach i rankingach, przeznaczonych dla samorządów, wiąże się z nierzadko z wielotysięcznymi opłatami. Samorząd wnosi opłatę, w zamian otrzymuje nagrodę, statuetkę czy tytuł, np. „lidera edukacji”. Przykładowo za wyróżnienie Przystani Sąsiedzkiej Łowicka 51 w konkursie „Budowa XXI wieku” zapłacono 10 tysięcy złotych. A zgłoszenie Parku Centralnego do konkursu, którego wyniki ogłoszono podczas targów w Cannes, kosztowało ponad tysiąc euro.

„ODMÓWILIŚMY UDZIAŁU W KONKURSACH”

Jak przyznaje sekretarz miasta Łukasz Kobus, propozycji udziału w płatnych konkursach jest całkiem sporo.

– Już w tej kadencji wpłynęło do nas kilka ofert odpłatnych rankingów. Ze strony miasta deklaracje są jasne: nie uczestniczymy. Odmówiliśmy udziału w tego typu konkursach. Uważamy, że najbardziej prestiżowe i rzetelne rankingi nie są odpłatne – wyjaśnia.

W mieście trwa liczenie kosztów, jakie poniosła Gdynia, kupując sobie różne tytuły w ostatnich latach. Audyt prowadzony jest też w Laboratorium Innowacji Społecznych, Gdyńskim Centrum Sportu oraz Zarządzie Budynków i Lokali Komunalnych.

Marcin Lange/ua/raf

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj