Jesteśmy gotowi na zwiększoną liczbę ukraińskich dzieci w szkołach – zapewniły gdyńskie władze. Od 1 września wypłacanie 800+ dla dzieci zza wschodniej granicy będzie powiązane z obowiązkiem szkolnym.
Powiązanie świadczenia wychowawczego z obowiązkiem szkolnym oznacza, że rodzice dzieci pochodzących z Ukrainy będą musieli wybrać między ukraińską zdalną szkołą a polskim systemem nauczania.
Wiceprezydentka Gdyni Oktawia Gorzeńska podkreśla, że miejsca w szkołach starczy dla każdego, choć jak na razie zwiększonego zainteresowania nie widać. – Gdyńska oświata doświadcza teraz niżu demograficznego, poza Wiczlinem i Chwarznem. Nawet gdyby w każdej szkole była zwiększona liczba dzieci z Ukrainy, poradzimy sobie. Myślę, że poza miejscem w klasie potrzebne jest też przede wszystkim wsparcie uczniów ukraińskich w wejściu w polskie środowisko, aby zaistniała integracja z rówieśnikami – wskazuje Gorzeńska.
Podobnie sytuacja wygląda w Sopocie – tam również urzędnicy nie obserwują wzrostu zainteresowania polskimi szkołami ze strony ukraińskich rodziców.
Oskar Bąk/mk