Po otwarciu Obwodnicy Metropolii Trójmiejskiej drogi 7 i 20, prowadzące do Żukowa, stracą status dróg krajowych. Tą pierwszą zaopiekuje się Zarząd Dróg Wojewódzkich, nie jest jednak zainteresowany tą drugą – tak samo jak powiat kartuski. Obowiązek jej utrzymania spadnie zatem najprawdopodobniej na gminę Żukowo.

Od kwietnia przejezdny powinien być nowy odcinek ekspresówki z Chwaszczyna do Glincza. Wówczas trasa numer 20 straci swój status drogi krajowej. Zarząd Dróg Wojewódzkich poinformował, że nie przejmie tej trasy.

– Patrząc na sieć dróg wojewódzkich i układ komunikacyjny, naturalnym byłoby, że obecna droga numer 7, czyli Gdańsk-Żukowo, zostanie drogą wojewódzką, bo to będzie pewna kontynuacja DW211 w kierunku Sierakowic i Kartuz. Natomiast co do drogi z Chwaszczyna do Żukowa, województwo nie chce mieć dwóch dróg łączących te same miejscowości – argumentuje dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku Grzegorz Stachowiak.

Mapa GDDKiA z wyszczególnionymi DK7 i DK20 (fot. Radio Gdańsk)

NIŻSZY STANDARD ZIMOWEGO UTRZYMANIA

Tymczasem starostwo w Kartuzach, z uwagi na koszty, też nie chce przejąć tej trasy. Wtedy obowiązek spadłby na gminę Żukowo. Niższa kategoria drogi to niższy standard, także zimowego utrzymania.

Siódemka z Gdańska do Żukowa swój status zmieni najwcześniej za rok, kiedy otwarty zostanie drugi odcinek ekspresówki do okolic Straszyna.

Sebastian Kwiatkowski/aKa