W gigantycznych korkach utknęli we wtorek, 28 października, od samego rana kierowcy w Pruszczu Gdańskim, Straszynie, Juszkowie, Rotmance, Jagatowie i kilku innych miejscowościach. Rekordziści tracili nawet półtorej godziny. Paraliż wywołały prace remontowe prowadzone na węźle Rusocin. We wtorek, po godz. 18:30, węzeł Rusocin został tymczasowo otwarty dla ruchu.
Co prawda wjazd na autostradę w kierunku Gdańska został zamknięty już w weekend, ale to pierwsze dni robocze okazały się prawdziwym sprawdzianem. Niestety ten nie wypadł najlepiej. Jazda, która zwykle zajmuje kilka czy kilkanaście minut, tym razem trwała nawet półtorej godziny. Kierowcy wybierali objazdy (na przykład przez krajową 91) a tam… ponownie natrafiali na zatory.
ZATORY NA DRODZE, ZDENERWOWANI KIEROWCY
– To nieakceptowalne uciążliwości, a zdenerwowanie kierowców jest jak najbardziej zrozumiałe – skomentowała sytuację wójt gminy Pruszcz Gdański, Weronika Chmielowiec.
Potwierdzili to w rozmowie z reporterem Radia Gdańsk sami kierowcy.
– To istny dramat. Rano, żeby dotrzeć z Pruszcza do Gdańska, potrzebowałem ponad godziny – skarżył się jeden z kierowców.
– Jeździ się tragicznie. korki tworzą się już od 5:00 rano. niestety podejrzewam, że przez najbliższe trzy tygodnie Pruszcz będzie całkowicie zablokowany – dodał kolejny.
W PLANACH JEST CAŁKOWITE ZAMKNIĘCIE WĘZŁA
Na razie zamknięta jest ćwiartka węzła Rusocin, czyli wjazd na autostradę w kierunku Gdańska. Wkrótce zostanie zamknięta także możliwość zjazdu z A1 w kierunku Pruszcza Gdańskiego. Anna Kordecka, rzeczniczka zarządzającej trasą spółki GTC, wyjaśniła, że nie było opcji, by inwestycję przeprowadzić w innym, bardziej dogodnym terminie.
Prace i organizacja ruchu zaproponowana przez koncesjonariusza drogi została zaakceptowana przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad. Specjalista ds. komunikacji społecznej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku, Mateusz Brożyna, przyznał, że czas remontu niefortunnie zbiegł się z wielką przebudową węzła Gdańsk Południe.
– Mamy zapewnienie, że na okres świąteczny prace w okolicach węzła Rusocin zostaną wstrzymane i będzie możliwość zjazdu w kierunku Obwodnicy Trójmiasta – zapowiadał Mateusz Brożyna.
WĘZEŁ RUSOCIN PONOWNIE OTWARTY
Po dwudniowym paraliżu drogowcy doszli do wniosku, że uciążliwości przekroczyłyby już wszystkie możliwe normy.
– Węzeł pozostanie otwarty, zarówno zjazd na Pruszcz Gdański, jak i wjazd na autostradę w kierunku Gdańska. Ruch na remontowanej jezdni odbywa się jednym pasem. Taka organizacja będzie obowiązywała do 4 listopada. Natomiast od 4 listopada węzeł zostanie zamknięty w całości w kierunku Gdańska – poinformowała Anna Kordecka.
W listopadzie prace zostaną wznowione i mają potrwać około trzech tygodni. Zgodnie z zapewnieniami drogowców, będzie to ostatni w tym roku remont, jeżeli chodzi o autostradę A1 w województwie pomorskim.
POSŁUCHAJ MATERIAŁU NASZEGO REPORTERA:
Mateusz Czerwiński/raf