Zbliża się dzień Wszystkich Świętych, jakby nie patrzeć – święto w trasie. Z tego powodu wszystkie możliwe służby – policja, drogowcy, strażacy – przypominają o zachowaniu zdrowego rozsądku na drogach. Kolejarze od kilku dni prowadzą akcję „bezpieczny przejazd”, rozdając kierowcom informacyjne ulotki.
Ignorowanie znaku stop, wjazd na przejazd mimo zamykających się rogatek, brawura – to zdaniem kolejarzy główne grzechy kierowców pokonujących przejazdy kolejowe.
TRAGICZNY WYPADEK SPRZED LAT
Jako przykład inspektor Roman Sawicki z Komendy Regionalnej Straży Ochrony Kolei w Gdańsku podaje wypadek z 11 kwietnia 2011 roku i jego następstwo. W Mostach pod Lęborkiem zginęły wtedy trzy osoby. Kierowca ciężarówki wiozącej cegły zatrzymał się przed przejazdem, ale po chwili wjechał na tory.
– Niestety pociąg jechał 120 km/h i po kolejnych 15 sekundach był już na przejeździe. Ważąca 90 ton lokomotywa uderzyła w naczepę, po czym spadła 60 metrów dalej, pokonując tę drogę w powietrzu. Mieszkańcy twierdzili, że była to wina braku rogatek – zostały one zamontowane tego samego roku. Paradoks polega na tym, że w ciągu miesiąca od zamontowania szlabanów, 14 razy zostały one wyłamane – mówi Roman Sawicki
NAKLEJKI RATUJĄCE ŻYCIE
Kolejarze przypominają – na przejazdach kolejowych pierwszeństwo zawsze ma pociąg. Jeżeli jednak zdarzy się, że przez nieuwagę utkniemy na torach, bez chwili namysłu należy dodać gazu i wyłamać rogatki.
– Pomocna będzie także żółta naklejka. Taka mała rzecz może uratować życie. Jest ona na każdym przejeździe w widocznym miejscu – na napędzie rogatkowym lub na wewnętrznej części krzyża św. Andrzeja. Jest tam indywidualny numer identyfikacyjny skrzyżowania, numer alarmowy 112 i numer do służb technicznych PLK. Jesteśmy w stanie błyskawicznie wstrzymać ruch na danym odcinku linii kolejowej i wezwać pomoc – przypomina Maciej Majewski, zastępca naczelnika ds. automatyki i telekomunikacji Polskich Linii Kolejowych sekcja eksploatacji w Tczewie.
40 TYSIĘCY REAKCJI
W całym kraju naklejki widnieją na 11 tysiącach przejazdów. Na Pomorzu mamy ich 900. Na każdym jest taka naklejka.
– Dzięki temu oznakowaniu od czerwca 2018 roku odnotowaliśmy ponad 40 tysięcy reakcji. Ponad 2800 razy wprowadzono ograniczenie prędkości i polecenie ostrożnej jazdy maszynistom. Ponad 1300 razy wstrzymano całkowicie ruch pociągów – dodaje Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PLK.
BEZPIECZEŃSTWO WEDŁUG KIEROWCÓW
Czy kierowcy wiedzą, jak zadbać o bezpieczeństwo na przejeździe kolejowym? Nasz reporter pytał o to w Kwidzynie.
– Jak są szlabany, to jest wszystko w porządku. Gorzej jak nie ma, bo wtedy kierowcy przejeżdżają. Ten krzyż tu w Kwidzynie, to jest właśnie konsekwencja tych zachowań kierowców. To było dobre rozwiązanie – mówi mieszkaniec Kwidzyna.
– Trzeba spojrzeć w lewo, w prawo, jak rogatki są zamknięte, to w żadnym wypadku nie można ich omijać – dodaje kolejny kierowca.
W ubiegłym roku w całej Polsce doszło do 190 wypadków na przejazdach kolejowo-drogowych. Zginęło 39 osób. Na Pomorzu te liczby są nieco niższe. W ubiegłym roku doszło do sześciu takich wypadków. Zginęły cztery osoby, a trzy zostały ranne. W tym roku doszło do czterech tego rodzaju zdarzeń, bez osób poszkodowanych.
Mateusz Czerwiński/aKa