Bandery, dzwony, ale także sztućce i pamiątki z rejsów dookoła świata. Fascynująca podróż w przeszłość

Sala Tradycji Uniwersytetu Morskiego w Gdyni (fot. Uniwersytet Morski w Gdyni/Joanna Stasiak)

Historia szkolnictwa morskiego w Polsce sięga początków naszej obecności nad Bałtykiem w XX wieku. Tuż po zaślubinach naszego kraju z morzem w roku 1920, utworzono Szkołę Morską w Tczewie. Zmieniały się nazwy, zmieniały siedziby. Nieprzerwanie do dziś uczy się przyszłych marynarzy.

Pamiątki związane z dydaktyką, a przede wszystkim z praktykami na szkolnych żaglowcach, są zgromadzone w Sali Tradycji na Uniwersytecie Morskim w Gdyni. Są tu nie tylko bandery, dzwony, mundury i odznaczenia. Zgromadzono wiele przedmiotów z podróży dookoła świata, np. maskotkę koali i japońską lalkę ubraną w tradycyjny strój. Są także dwie skrzynie ze sztućcami, które opisał w swej książce „Znaczy Kapitan” Karol Olgierd Borchardt, absolwent tczewskiej Szkoły Morskiej.

W audycji po Sali Tradycji oprowadza Marzenę Bakowską opiekunka tego miejsca Joanna Stasiak. Posłuchaj:

am

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj