Kobieta, która straciła wzrok w wyniku źle leczonych powikłań po przeszczepie szpiku, po 10 latach wygrała proces o zadośćuczynienie z gdańskim szpitalem UCK. – Jedną szkodą jest to, co zrobili jej lekarze, a drugą to kontakt z polskim wymiarem sprawiedliwości, mówili komentatorzy Radia Gdańsk.

Prowadząca audycję Agnieszka Michajłow zaprosiła do studia Ryszardę Wojciechowską z Dziennika Bałtyckiego, Piotra Jaconia z TVN24, Marka Wałuszko z TVP Gdańsk i Krzysztofa Katkę z Gazety Wyborczej Trójmiasto. – Ten wieloletni proces pokazuje, że trzeba się zastanowić nad procedurami, co zrobić żeby system był sprawny i nie „katował” przez lata tych ludzi, którzy walczą o zadośćuczynienia, mówił Marek Wałuszko.

Sylwia Skuza, szefowa Fundacji Osób Niepełnosprawnych Keja w Gdańsku, po wieloletniej walce wygrała proces z Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Gdańsku. Wyrok jest nieprawomocny, ale sąd zdecydował że kobieta ma dostać rentę i zadośćuczynienie. Komentatorzy zastanawiali się dlaczego ten proces ciągnął się przez tyle lat. – Gdybyśmy porozmawiali z sędzią  to by powiedział: bardzo dużo spraw, biegli mają odległe terminy, trudno znaleźć terminy, mówiła Agnieszka Michajłow.

Jej zdaniem sprawa była o tyle ciekawa, że ostatecznie powołano biegłą z Wielkiej Brytanii. – To światełko w tunelu w sprawach dotyczących błędów lekarskich. Dotąd był problem z biegłymi. Nie chcieli, wyłączali się ze spraw z powodów osobistych, nie chcieli występować przeciwko kolegom lekarzom. Krzysztof Katka zauważył, że teraz może się okazać, że na biegłych z zagranicy nie będzie pieniędzy. – To zadziwiające, że w kraju nie można zrobić niezależnej opinii lekarskiej dla sądu. Nie powinno tak być.

Komentatorzy powiedzieli w trakcie audycji, że rozpatrywanie odwołania od wyroku, które złoży zapewne szpital, może potrwać kolejnych kilka lat. – Będzie kolejna batalia sądowa, nie wiadomo w jakiej kondycji ta pacjentka dotrwa do finału tej sprawy. Zastanawia mnie czy w tej sprawie odwołanie jest zasadne? Może ktoś powinien wziąć odpowiedzialność za państwo polskie, za ten trwający 10 lat proces i odstąpić od odwoływania się, zastanawiali się komentatorzy.

Posłuchaj całej audycji:

mat